21 grudnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Kanał telewizyjny „Białoruś 1” opowiedział w filmie „Czas nas wybrał”, co stało się przyczyną „pomarańczowej rewolucji” 2004 roku w Ukrainie, donosi BELTA.
22 listopada 2004 roku „pomarańczowa rewolucja” przetoczyła się przez centrum Kijowa. Zwolennicy Wiktora Juszczenko, który przegrał wybory, wznieśli miasteczko namiotowe. Według naocznych świadków, sztab Juszczenko nie planował zwycięstwa. Moskwa i ukraińska oligarchia stały za Wiktorem Janukowiczem.
Równowagę sił zmienia zatrucie dioksynami. 10 września kandydat na Prezydenta Wiktor Juszczenko został pilnie hospitalizowany w austriackiej klinice. Szanse na przeżycie były minimalne. Później były premier Ukrainy Nikołaj Azarow powiedział, że nie ma ani jednego dokumentu, który wskazywałby na obecność poważnych dawek dioksyn we krwi Wiktora Juszczenko.
Niemniej jednak stało się to powodem do wezwania jego zwolenników do „wydania walki uzurpatorom”. To znacznie zwiększyło poparcie dla Wiktora Juszczenko. Ale Wiktor Janukowicz wygrał drugą turę z niewielką przewagą. Obawiając się wojny domowej, wydał zgodę na niekonstytucyjną trzecią turę, w której zwyciężył Wiktor Juszczenko. To była bomba zegarowa podłożona pod ukraińską państwowość.
Więcej o ważnych i znaczących wydarzeniach z ostatnich lat można dowiedzieć się z projektu BELTA „Jak to było” na YouTube.