16 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. Emmanuella Chigere Chioma, obywatelka Nigerii, która kształciła się na Białorusi, a obecnie pracuje jako pielęgniarka w Republikańskim Naukowo-Praktycznym Centrum Onkologii i Radiologii Medycznej im. N.N. Aleksandrowa, opowiedziała dziennikarzom podczas wizyty zagranicznych studentów z Zimbabwe w centrum handlowym "Pershy Natsyanyalny Gandlivy Dom"., donosi korespondent BELTA.
Emmanuella Chigere Chioma przyjechała na Białoruś, aby zdobyć wykształcenie medyczne. Swoją decyzję o zapisaniu się do instytucji edukacyjnej w naszym kraju skomentowała: „Na początku nie wiedziałam o takim kraju jak Białoruś. Moi przyjaciele, którzy studiowali na Białoruskiej Państwowej Akademii Komunikacji, przyjechali do mojego kraju na wakacje. Powiedzieli mi, jak dobrze tu jest: świetna pogoda, mili ludzie, doskonała edukacja. Postanowiłem przyjechać i od razu wszystko mi się spodobało".
Teraz Emmanuella Chigere Chioma bardzo dobrze mówi i rozumie rosyjski. Uczyła się tego języka przez rok, a dopiero potem rozpoczęła naukę w szkole medycznej. Przyznaje jednak, że doskonałość nie ma granic.
Po zdobyciu wykształcenia dziewczyna tak bardzo przywiązała się do Białorusi, że nie mogła wyjechać i dostała pracę jako pielęgniarka w Republikańskim Naukowo-Praktycznym Centrum Onkologii i Radiologii Medycznej im. N.N. Aleksandrowa. „Panuje tam bardzo dobra atmosfera. Lekarze i pacjenci są zawsze w dobrym nastroju. Nie ma żadnego smutnego nastroju. Jestem pierwszą Nigeryjką pracującą w RNPC, wszyscy są dla mnie bardzo mili. Pacjenci podchodzą i mówią, jaka jestem piękna, komplementują mnie. To zawsze podnosi mnie na duchu”, powiedziała Emmanuella Chigere Chioma.
Rozmawiała również z nowo przybyłymi studentami z Zimbabwe o podróży, którą odbyła i o tym, jak była wspierana na każdym kroku.
W przeddzień Międzynarodowego Dnia Studenta Białoruski Związek Kobiet zorganizował bogaty program dla gości z Zimbabwe, w tym wycieczkę z degustacją lokalnych produktów, platformę dialogową i telekonferencję z krewnymi w domu.