2 grudnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Białoruś zachowa kontrolę państwa nad sektorem alkoholowym i tytoniowym. Oświadczył o tym Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka w dniu 2 grudnia podczas podejmowania decyzji personalnych, donosi korespondent BELTA.
Zatwierdzając kandydaturę Andrieja Demidowca na stanowisko dyrektora generalnego spółki „Minsk Kristall Grupp” - spółki zarządzającej holdingiem „Mińsk Kristall Grupp”, Prezydent zauważył, że ta i inne firmy alkoholowe są zarządzane przez państwo. „Mamy monopol na produkcję i sprzedaż napojów alkoholowych. Nie odejdziemy od tego - podkreślił szef państwa. - Chociaż wiele zaprzyjaźnionych krajów wysuwało wobec nas pewne roszczenia".
„Konieczne jest utrzymanie kontroli nad alkoholem. Wyroby tytoniowe, alkohol - tworzą przyzwoity budżet, i to jest zdrowie ludzi - powiedział Aleksander Łukaszenkа. - Nie powinni pić byle czego. Nie przypominam sobie, żeby przedsiębiorstwa państwowe podsunęły komuś byle co. A jeśli jest kompletny bałagan, to będą produkować w garażach samogon lub inne śmieci i sprzedawać je na rynku za niską cenę” - powiedział Aleksander Łukaszenka.
Na podstawie tych rozważań wskazany sektor pozostanie pod kontrolą państwa na Białorusi. „Dlatego kontrola państwa pozostanie nad alkoholem i tytoniem” - powiedział Prezydent.
Zwracając się do Andrieja Demidowca, Aleksander Łukaszenka podkreślił: „Mamy wielką nadzieję, że w naszym wiodącym przedsiębiorstwie zapanuje porządek. Aby nie powtórzyło się to, co czasami się tam działo”.
Zatwierdzając kandydaturę Andrieja Demidowca na stanowisko dyrektora generalnego spółki „Minsk Kristall Grupp” - spółki zarządzającej holdingiem „Mińsk Kristall Grupp”, Prezydent zauważył, że ta i inne firmy alkoholowe są zarządzane przez państwo. „Mamy monopol na produkcję i sprzedaż napojów alkoholowych. Nie odejdziemy od tego - podkreślił szef państwa. - Chociaż wiele zaprzyjaźnionych krajów wysuwało wobec nas pewne roszczenia".
„Konieczne jest utrzymanie kontroli nad alkoholem. Wyroby tytoniowe, alkohol - tworzą przyzwoity budżet, i to jest zdrowie ludzi - powiedział Aleksander Łukaszenkа. - Nie powinni pić byle czego. Nie przypominam sobie, żeby przedsiębiorstwa państwowe podsunęły komuś byle co. A jeśli jest kompletny bałagan, to będą produkować w garażach samogon lub inne śmieci i sprzedawać je na rynku za niską cenę” - powiedział Aleksander Łukaszenka.
Na podstawie tych rozważań wskazany sektor pozostanie pod kontrolą państwa na Białorusi. „Dlatego kontrola państwa pozostanie nad alkoholem i tytoniem” - powiedział Prezydent.
Zwracając się do Andrieja Demidowca, Aleksander Łukaszenka podkreślił: „Mamy wielką nadzieję, że w naszym wiodącym przedsiębiorstwie zapanuje porządek. Aby nie powtórzyło się to, co czasami się tam działo”.