3 grudnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Przewodniczący Komitetu Kontroli Państwowej Wasilij Gierasimow zwrócił uwagę na brak jednolitej strategii tworzenia programów naukowych. Powiedział to na spotkaniu głowy państwa z grupą roboczą do analizy działalności Narodowej Akademii Nauk, donosi korespondent BELTA.
Grupa robocza przeanalizowała działalność Narodowej Akademii Nauk pod kątem praktyczności i efektywności badań naukowych i prac rozwojowych.
Jakie braki zostały zidentyfikowane przez grupę roboczą?
„Nie ma jednolitej strategii tworzenia programów naukowych. Akademia działa zarówno jako klient, jak i wykonawca programów naukowych w jednej osobie. Jednocześnie Akademia sama je ocenia, stosując różne podejścia. Stąd tak wiele opracowań, które tylko zbierają kurz na półkach. Od pięciu lat programy badawcze obejmują podobne zadania - zwrócił uwagę na jeden z problemów Wasilij Gierasimow. - W rezultacie prowadzone są badania, które są oderwane od potrzeb rzeczywistego sektora publicznego, a sektorowe agencje rządowe często nie są świadome opracowań Akademii, które mogłyby być dla nich przydatne. W konsekwencji ważne obszary pozostają bez należytej uwagi”.
Rozmawiając z dziennikarzami po wydarzeniu, Wasilij Gierasimow podkreślił: „Oczywiście nie możemy powiedzieć, że nasza nauka nic nie robi lub nic nie osiągnęliśmy. Oczywiście, że tak. Ale w tym czasie mogliśmy zrobić więcej. A szef państwa postawił przed nami zadanie, żebyśmy, warunkowo, od dzisiaj posuwali się siedmiomilowymi krokami".
Podczas spotkania szef grupy roboczej zwrócił uwagę na szereg innych niedociągnięć i problematycznych momentów w pracy branży naukowej, a w szczególności NAN.
Na przykład, rozwój Akademii Nauk nie ma znaczącego wpływu na zastępowanie importu. Znaczna część prac jest wykonywana na własne potrzeby instytutów NAN lub jest wdrażana tylko w ich własnych obiektach, tj. nie jest skalowana. Z kolei Państwowemu Komitetowi Nauki i Technologii nie udało się jeszcze zbudować skutecznego zarządzania sferą innowacji. Wasilij Gierasimow stwierdził, że Rada ds. projektów strategicznych nie spełniła jeszcze swoich funkcji.
Pojawiają się również pytania dotyczące podziału środków budżetowych w ramach NAN. Członkowie grupy roboczej uważają, że znacznie większy procent powinien być przeznaczony na programy zorientowane na praktykę.
Po części sytuacja ta może być związana z koniecznością utrzymywania skomplikowanej struktury Akademii, która sama w sobie jest nieefektywna. Obejmuje ona ponad sto podmiotów prawnych, ale państwowe stowarzyszenia produkcyjne utworzone w systemie NAN czasami nie spełniają przypisanych im funkcji zarządczych.
Wasilij Gierasimow zwrócił szczególną uwagę na istnienie różnych podejść do oceny wyników programów naukowych. Kryterium oceny jest ustalane tylko dla programów naukowo-technicznych.
„Akademia, działając jako klient programów sektorowych zamiast ministerstw, boryka się z problemami z wdrażaniem opracowanych produktów i niskim zwrotem środków budżetowych” - stwierdził szef grupy.
Problemy występują również w sferze polityki kadrowej. Tutaj, między innymi, pojawiają się pytania o udział naukowców ze stopniami akademickimi, a także w zakresie odmładzania kadr, zapewnienia rezerwy na przyszłość. W niektórych przypadkach wynika to częściowo z braku zachęt finansowych.
Jak proponuje się naprawić tę sytuację?
Wasilij Gierasimow przedstawił szereg propozycji, które zostały wypracowane przez grupę roboczą. W przyszłości mają one zostać rozpatrzone na ogólnym spotkaniu z naukowcami, które Prezydent Białorusi zapowiedział i polecił przygotować, aby wspólnie dojść do ostatecznego rezultatu.
Po pierwsze, proponuje się zatwierdzenie priorytetowych kierunków działalności naukowej, naukowo-technicznej i innowacyjnej na szczeblu głowy państwa, na podstawie których zostaną utworzone państwowe programy badań naukowych i programy naukowo-techniczne na najbliższe pięć lat.
Odpowiedni projekt dekretu zostanie przedłożony przez rząd do rozpatrzenia przez głowę państwa po jego sfinalizowaniu.
„Dekret ten, stając się podstawą działalności naukowej i innowacyjnej, zapewni uwzględnienie priorytetów naukowych w tworzeniu strategii sektorowych, programów i projektów innowacyjnych” - wyjaśnił Wasilij Gierasimow.
Po drugie - proponuje się zlecić Radzie Ministrów zorganizowanie kontroli nad obecnością bloku naukowo-technicznego w strategiach sektorowych ministerstw w celu odpowiedniego wypełnienia programów, badań naukowych i programów naukowo-technicznych. Zmienić obecną procedurę tworzenia podstawowych programów badań naukowych. Określić warunki przyznawania Akademii co najmniej połowy środków budżetowych na realizację prac w interesie przemysłu.
„Określenie kryteriów oceny efektywności programów naukowo-badawczych, których parametry powinny być zatwierdzane w momencie ich tworzenia na okres pięciu lat. Na przykład procent przejścia ukończonych badań podstawowych do programów naukowo-technicznych. Stworzy to podstawę do zapewnienia transferu osiągnięć akademickich do produkcji. Zidentyfikować znaczące wyniki badań naukowych, które można wdrożyć bez przechodzenia etapu włączenia do programów naukowo-technicznych. Zapewnienie udziału młodych naukowców w zespołach naukowych, co przyczyni się do przyciągnięcia młodych ludzi do nauki. Określić liczbę prac kandydackich i doktorskich przygotowanych na podstawie badań naukowych” - wyliczał propozycje szef grupy.
W tym samym bloku - propozycje zmiany podejścia do finansowania programów naukowo-technicznych, definiujące ministerstwa sektorowe jako ich klientów. „Akademia pozostanie klientem tylko w swoich obszarach statutowych. Na przykład nano- i biotechnologia, kosmos i inne. Może też inicjować tematy przed ministerstwami. W takich warunkach akademicy będą musieli zainteresować rozwojem konkretnego ministra sektorowego, który najpierw dobrze przemyśli i obliczy, jak wdroży go do produkcji i jaki będzie efekt końcowy. Wzmocni to odpowiedzialność ministerstw za jakość treści programów zorientowanych na wyniki” - powiedział Wasilij Gierasimow.
Grupa robocza widzi również potrzebę zidentyfikowania niezależnego organu państwowego, który będzie oceniał programy proponowane przez akademię i ministerstwa pod kątem zgodności ze strategicznymi celami rozwojowymi przemysłu i państwa. „Państwowy Komitet Nauki i Technologii może być również regulatorem. Jednocześnie konieczne jest przekształcenie pracy tej agencji, wzmocnienie jej roli i odpowiedzialności za podejmowane decyzje” - powiedział szef grupy.
Po trzecie, na poziomie ministerstw zaproponowano opracowanie co najmniej jednego znaczącego programu naukowo-technicznego na rzecz tworzenia nowej gospodarki kraju i co najmniej jednego znaczącego projektu do włączenia do państwowego programu innowacyjnego rozwoju na najbliższe pięć lat.