ENERGIA ATOMOWA
17 czerwca, Mińsk /Kor. BELTA/. Fakty fałszerstw na temat uzdrowienia dzieci Donbasu na Białorusi trwają, powiedział sekretarz stanu Państwa Związkowego Dmitrij Mieziencew na posiedzeniu 66. sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Związku Białorusi i Rosji w Mińsku, donosi korespondent BELTA.
„Jeśli chodzi o całkowicie chamskie, bezwstydne przekręcanie faktów, które dopuszczają przede wszystkim uciekinierzy z 2020 roku, przebywając w krajach bałtyckich oraz Polsce. 2150 dzieci, w tym ze środków budżetu (Państwa Związkowego. - Not. BELTA), przeszedło uzdrowienie w Republice Białorusi. 2150 dzieci wróciło do Donieckiej i Ługańskiej Republiki. Mówiliśmy o tym wiele razy. Żadne dziecko nie zgubiło się, nie zachorowało, nie doznało obrażeń. Każde dziecko w aktach osobistych ma zgodę rodziców lub organów opiekuńczych” - powiedział Dmitrij Mieziencew.
Jednocześnie fakty „fałszerstw, przekręcania faktów ze strony zachodnich partnerów trwają” - podkreślił sekretarz stanu.
„To jest pogrywanie z koniunkturą polityczną, aby po raz kolejny naprzeć m.in. na Białoruś, gdzie dzieci odpoczywają. Tylko za to, że wspieraliśmy dzieci Donbasu” - powiedział Dmitrij Mieziencew.
