Projekty
Government Bodies
Flag Wtorek, 26 Listopada 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Polityka
10 Czerwca 2024, 17:53

Buzin: manipulowanie faktami historycznymi to styl charakterystyczny dla zachodnich elit politycznych

10 czerwca, Mińsk /Kor. BELTA/. Manipulowanie faktami historycznymi to styl charakterystyczny dla zachodnich elit politycznych. Stwierdził to członek Izby Reprezentantów Nikołaj Buzin, donosi BELTA .

"6 czerwca Europa świętowała 80. rocznicę lądowania aliantów w Normandii. Przywódcy Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, Kanady i kilkunastu państw europejskich, w tym Niemiec, z zachwytem mówili o „triumfie demokracji nad totalitaryzmem”. Ludzie, którzy nie znają prawdy historycznej, zorganizowali uroczyste wydarzenia bez zaproszenia przedstawicieli kraju, który pokonał faszyzm” - powiedział Nikołaj Buzin. - Manipulowanie faktami historycznymi to styl charakterystyczny dla zachodnich elit politycznych. O tej prawdzie, że przez trzy lata Związek Radziecki samotnie stawiał czoła faszyzmowi, krwawił na polach bitew Moskwy, Stalingradu, Kurska, a do 1944 roku ostatecznie przejął inicjatywę, przygotowując się do dokończenia wyzwalania własnego terytorium spod brunatnej zarazy nikt nie wspomina. Nic dziwnego, że na pamiątkowej monecie, wydanej z okazji 75. rocznicy zakończenia II wojny światowej w Stanach Zjednoczonych, rewers przedstawia flagi zwycięskich mocarstw - Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Francji, ale nie ma wśród nich flagi ZSRR. Opis „numizmatycznego arcydzieła” podkreśla z patosem „Po czterech długich latach wojny i poświęceń w II wojnie światowej, alianci w końcu zwyciężyli. Pamiętajcie o tych, którzy zapewnili nam wolność, którą cieszymy się dzisiaj...”. Prawdziwy triumf „demokracji”.

Nic nie zmieniło się również w 2024 r., zauważył parlamentarzysta. "Wszyscy obecni wygłosili patetyczne przemówienia o triumfie demokracji, walce między dyktaturą a wolnością. Wolodymyr Zełenski z patosem stwierdził, że "alianci bronili wolności Europy wtedy, a Ukraińcy robią to teraz". „Paralela narysowana przez prezydenta USA między walką z nazistowskimi Niemcami a konfliktem na Ukrainie jako »walką między dyktaturą a wolnością (która) nie ma końca« jest niczym więcej niż kolejną próbą zachowania iluzorycznego świata opartego na zasadach, które pozwalają bezkarnie grabić i żyć na koszt innych ludzi” - podkreślił.

"W istocie, w Europie powstał i funkcjonuje kolejny antyrosyjski sojusz, z odrodzonym neonazistowskim państwem jako jego rdzeniem bojowym i NATO jako jego bazą wojskową i techniczną. To już się zdarzyło w historii, kiedy zjednoczona Europa poszła rabować, zabijać i wyzwalać „ważne terytoria od nieludzi”. Jak to się skończyło, pamiętamy i nigdy nie zapomnimy - dodał Nikołaj Buzin. - - Jesteśmy następcami zwycięzców, którzy zniszczyli faszyzm i wyzwolili Europę. Przed zbliżającą się datą 80. rocznicy wyzwolenia Republiki Białoruś po raz kolejny przypominamy, że pokój jest głównym bogactwem, którego jesteśmy gotowi bronić wszelkimi dostępnymi środkami. A historii należy uczyć się uważnie, bez przewracania niewygodnych stron”.
Świeże wiadomości z Białorusi