Projekty
Government Bodies
Flag Piątek, 22 Listopada 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
22 Października 2024, 19:58

„Znalezienie wspólnego języka z młodymi ludźmi to zadanie nr 1”. Dułowa o celach Rady ds. moralności 

22 października, Mińsk /Kor. BELTA/. Znalezienie wspólnego języka z młodymi ludźmi jest zadaniem numer jeden dla Publicznej Rady ds. moralności. Taką opinią podzieliła się dyrektor generalna Teatru „Bolszoj” Białorusi, przewodnicząca Komisji kultury Rady ds. moralności Ekaterina Dułowa podczas konferencji prasowej, podaje korespondent BELTA.

„Znalezienie wspólnego języka i przyciągnięcie młodych ludzi jest zadaniem numer jeden. Nie zaprzeczać i nie karać, ale zaproponować młodym ludziom rozmowę o tym, co wartościowe i bliskie nam, dorosłym. Są aktywnymi użytkownikami sieci i uzyskują wiele informacji. Ale jak dysponować tymi informacjami?” - powiedziała Ekaterina Dułowa.

Z młodymi ludźmi można dyskutować o kwestiach pamięci historycznej, moralności i rodziny w znaczący sposób. „Nawet z dziećmi, które chodzą do teatru, takie doświadczenie jest możliwe. Jeden z rektorów zgodził się skorzystać z tej formuły. Po przedstawieniu z 40 studentami rozmawialiśmy o tym, co widzieli na scenie i było to dla mnie bardzo interesujące, aby zrozumieć, gdzie były problematyczne punkty i co ich interesowało. Poruszenie kwestii wiary, moralności, relacji rodzinnych” - dodała dyrektor generalna.

Według niej kwestia rodziny jest dziś na topie. „Młodzi ludzie deklarują późniejsze założenie rodziny. Patrzą na to dość racjonalnie i merkantylnie, z punktu widzenia zdobycia pracy i jakiegoś przyczółka w życiu. Dziewczęta poważnie o tym rozmawiają i oczywiście patrzą na zjawiska zachodnie, gdzie okresy urlopów rodzicielskich są znacznie krótsze. Widzą przykład, że należy być niezależnym, a dopiero potem zwracać uwagę na rodzinę. Ale w naszym kraju akcenty są rozłożone w zupełnie inny sposób. W naszym społeczeństwie zawsze istniało to bardzo organicznie, ponieważ rodzina powinna pomagać człowiekowi stać się poważnym, kreatywnym i pozytywnym” - powiedziała Ekaterina Dułowa.

„Wydaje mi się, że to dostosowanie jest fundamentalnie ważne. Przede wszystkim kwestie rodzinne i stosunek do historii, ponieważ ludzie, którzy byli świadkami lub uczestnikami wydarzeń Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, są coraz dalej od nas. Ale to powinien być poważny temat w życiu kraju w rozumieniu młodych ludzi” - podsumowała dyrektor generalna Teatru "Bolszoj".

TOP wiadomości
Świeże wiadomości z Białorusi