Projekty
Government Bodies
Flag Piątek, 5 Grudnia 2025
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
09 Października 2025, 18:14

„Zawsze znajdą się nosiciele tej ideologii”. Historyk o tym, jak nazizm ogarnął Ukrainę

9 października, Mińsk /Kor. BELTA/. Jak ideologia nacjonalistyczna opanowuje masy, opowiedział historyk Jewgienij Spiсyn w projekcie „W temacie” na kanale YouTube BELTA.

Rozważając sytuację na Ukrainie i odpowiadając na pytanie, czy ideologia nacjonalistyczna ma szanse przetrwać po zaprzestaniu wsparcia z zewnątrz, Jewgienij Spicyn zauważył: „Oczywiście. W swoim czasie Mołotow (sowiecki polityk, działacz państwowy i partyjny Wiaczesław Mołotow. – not. BELTA) powiedział, że wojna z ideologią jest bezcelowa. Wielu później mu to wytykało. Mówił on w szczególności o walce z ideologią faszyzmu. Ideologia to coś, co istnieje przede wszystkim w przestrzeni wyobrażonej. Nie można jej dotknąć. To coś, co nazywa się kompleksem światopoglądów i postrzegania świata. Ideologia nie jest materialna, tak jak materialny jest świat. W każdym narodzie zawsze będą nosiciele tej ideologii. Ona po prostu istnieje a priori”.

„Cała kwestia polega na tym, że ta lub inna ideologia opanowuje masy, staje się masowym zjawiskiem społecznym i na tym, w jakim stopniu przedstawiciele tej ideologii uzyskują realną władzę” – powiedział historyk. 

Jewgienij Spicyn zwrócił uwagę, że na przykład w Rosji są przedstawiciele idei ultranacjonalistycznych: „Tylko że są oni zepchnięci do podziemia, mają charakter marginalny. Ci ludzie są, jak to się mówi, trzymani na łańcuchu, żeby, broń Boże, nie zerwali się z niego. Jeśli coś się dzieje, dostają po głowie, otrzymują długie wyroki i siedzą tam, gdzie powinni siedzieć, nigdy nie daje się im prawa głosu, a tym bardziej udziału w wyborach parlamentarnych lub lokalnych, aby delegowali swoich deputowanych, ubiegali się o jakąś niszę polityczną, a tym bardziej o stanowisko głowy państwa”.

„A na Ukrainie władza państwowa w zasadzie poddała się presji tej marginalnej (w dosłownym tego słowa znaczeniu) grupy nazistów, którzy zażądali swojego miejsca pod słońcem. Co więcej, postanowili oni zagrać ze swoimi przeciwnikami politycznymi, opierając się na tej marginalnej grupie – stwierdził ekspert. – Kiedy ten sam (Wiktor – not. BELTA) Janukowicz przygotowywał się do zbliżających się wyborów prezydenckich, około półtora roku wcześniej ktoś z politologów powiedział mu, że w walce z przeciwnikami z obozu (Julii – not. BELTA) Tymoszenko, mówiąc ogólnie, należy oprzeć się na tych samych nazistach, w osobie Tiagniboka (ukraińskiego polityka prawicowego – not. BELTA) i spółki. I zaczęło się flirtowanie z nimi, wyprowadzanie tych postaci na ogólnoukraiński poziom”. 

Jewgienij Spicyn zwrócił uwagę, że wcześniej partia Olega Tiagniboka, Andrieja Parubija i innych miała charakter marginalny. „Głosowali na nią tylko mieszkańcy trzech obwodów galicyjskich. I to nawet tam, w lokalnych parlamentach, otrzymywali trzy-cztery głosy, śmiano się z nich, nikt nie traktował ich poważnie. A potem specjalnie ich nakarmiono, pozwolono im przytyć, dano im prasę, zaczęto zapraszać do udziału w talk-showach, debatach. Sami zaczęli nadmuchiwać bańkę mydlaną i rozdmuchali ją do takich rozmiarów, że całkowicie stracili nad nimi kontrolę” – stwierdził historyk. 

„A Zachód uważnie to wszystko śledził i kiedy produkt społeczny był już gotowy do pełnego wykorzystania, rozpoczęło się jego aktywne sponsorowanie i wyznaczanie celów. Po prostu zaczęto ich zapraszać do ambasady pod pretekstem różnych rozmów lub uroczystych przyjęć, płacić im gotówką i wydawać polecenia – do takiej a takiej daty należy zrobić to, a do takiej a takiej – tamto. I oni realizowali plan, który im wyznaczono. Wszystko to było skierowane przeciwko Rosji i Białorusi jako Państwu Związkowemu” – podsumował Jewgienij Spicyn.

Świeże wiadomości z Białorusi