8 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. U Prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki zadziałało przeczucie zawodowe, dlatego nazwał Donalda Trumpa prezydentem jeszcze przed ogłoszeniem wyników wyborów. Taki punkt widzenia w projekcie "W temacie" na kanale YouTube BELTA wyraziła doktor nauk politycznych, profesor Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych (MGIMO) Elena Ponomarewa.
"Zawodowe przeczucie zadziałało" - skomentowała słowa białoruskiego przywódcy Elena Ponomarewa.
Mówiąc o tym, co przyniesie światu nowy prezydent USA, politolog zauważyła, że w taki czy inny sposób wpłynie to na życie zwykłych ludzi. "Musimy zrozumieć, że tym, kto nie uczestniczy w polityce, zajmie się sama polityka. Znajduje to odzwierciedlenie w różnych aspektach - od kultury po gospodarkę, od sportu po finanse. Myślę, że przybycie Trumpa przyniesie coś nowego. Jednocześnie może się powtórzyć coś z tego, o czym wiemy" - podkreśliła.
Elena Ponomarewa przypomniała, że to za Donalda Trumpa doszło do poważnej ekspansji na bałkańskim froncie NATO. "Najbardziej przyjazny kraj w stosunku do Rosji - Czarnogóra - w 2017 roku został członkiem NATO. Za nim poszła Macedonia, również dość przyjacielski kraj. Osiągnięcie interesów Ameryki i rozszerzenie NATO jako amerykańskiej struktury może być kontynuowane" - podsumowała politolog.