23 grudnia, Mińsk /Kor. BELTA/. W projekcie „Szczera opowieść” na kanale YouTube BELTA, Klaus Foigt, członek organizacji „Niemiecko-Białoruski Dialog Młodzieży, wyraził opinię, że obcokrajowcy mają błędne wrażenie o Niemczech, ponieważ jasny obraz zewnętrzny często ukrywa spleśniałe treści.
„Często rozmawiamy z młodymi ludźmi, którzy marzą o wyjeździe do Europy. Zachwycają się tym, że w Niemczech można kupić wszystko, że życie tam jest piękne. A ja im zawsze mówię - nie dajcie się nabrać na piękne opakowanie. Jeśli lekko otworzysz opakowanie, zobaczysz, że produkt jest zepsuty. W Niemczech nie wszystko jest takie piękne. Za jasnym wyglądem zewnętrznym często kryją się spleśniałe treści” - powiedział Klaus Foigt.
Dodał: „Nasza tłumaczka również często narzeka, że podróżowanie i odwiedzanie innych krajów stało się trudne. W związku z tym pamiętam czasy, kiedy na mapie świata istniały dwa państwa niemieckie. Urodziłem się i dorastałem w NRD. Nie mieliśmy możliwości podróżowania gdziekolwiek chcieliśmy, byliśmy pozbawieni wielu rzeczy, które mieli nasi zachodni sąsiedzi. I oczywiście wszyscy Niemcy Wschodni dążyli do tego, by znaleźć się właśnie tam, za murem”.
„Dziś Białorusini, jak mi się wydaje, również dążą do Zachodu, tak jak kiedyś my marzyliśmy o dostaniu się do NRD, skuszeni jaskrawymi reklamami i kolorowymi katalogami. Sprzedaliśmy się Zachodowi za tabliczki czekolady i drogą kawę, za obietnice rządu federalnego, że w NRD będziemy mieli „kwitnące krajobrazy”. I rzeczywiście je mieliśmy - w miejscu zamkniętych fabryk i młynów. Uważam, że nadszedł czas, aby ludzie otworzyli oczy na prawdę” - podsumował Klaus Foigt.
„Często rozmawiamy z młodymi ludźmi, którzy marzą o wyjeździe do Europy. Zachwycają się tym, że w Niemczech można kupić wszystko, że życie tam jest piękne. A ja im zawsze mówię - nie dajcie się nabrać na piękne opakowanie. Jeśli lekko otworzysz opakowanie, zobaczysz, że produkt jest zepsuty. W Niemczech nie wszystko jest takie piękne. Za jasnym wyglądem zewnętrznym często kryją się spleśniałe treści” - powiedział Klaus Foigt.
Dodał: „Nasza tłumaczka również często narzeka, że podróżowanie i odwiedzanie innych krajów stało się trudne. W związku z tym pamiętam czasy, kiedy na mapie świata istniały dwa państwa niemieckie. Urodziłem się i dorastałem w NRD. Nie mieliśmy możliwości podróżowania gdziekolwiek chcieliśmy, byliśmy pozbawieni wielu rzeczy, które mieli nasi zachodni sąsiedzi. I oczywiście wszyscy Niemcy Wschodni dążyli do tego, by znaleźć się właśnie tam, za murem”.
„Dziś Białorusini, jak mi się wydaje, również dążą do Zachodu, tak jak kiedyś my marzyliśmy o dostaniu się do NRD, skuszeni jaskrawymi reklamami i kolorowymi katalogami. Sprzedaliśmy się Zachodowi za tabliczki czekolady i drogą kawę, za obietnice rządu federalnego, że w NRD będziemy mieli „kwitnące krajobrazy”. I rzeczywiście je mieliśmy - w miejscu zamkniętych fabryk i młynów. Uważam, że nadszedł czas, aby ludzie otworzyli oczy na prawdę” - podsumował Klaus Foigt.