19 grudnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Białoruskie Państwowe Muzeum Historii Wielkiej Wojny Ojczyźnianej zaprezentuje wystawę „Jedność narodów - gwarancja Wielkiego Zwycięstwa” na „Maratonie Jedności” w Brześciu. O tym BELTA została poinformowana przez dyrektora muzeum Władimira Woropajewa.
Ekspozycja, zawierająca 17 plansz, opowiada o jedności wszystkich narodów kraju jako najważniejszym czynniku sukcesu Związku Radzieckiego w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej przeciwko niemieckiemu faszyzmowi. Każdy naród wniósł swój znaczący wkład w Zwycięstwo.
Dyrektor muzeum powiedział, że przedstawiciele różnych narodów wzięli udział w walkach obronnych latem 1941 roku. Zmobilizowani do Armii Czerwonej w swojej Ojczyźnie, odbyli służbę wojskową na Białorusi, a wraz z początkiem Wielkiej Wojny Ojczyźnianej byli jednymi z pierwszych, którzy odparli potężne ciosy wroga i zapobiegli jego wkroczeniu w głąb kraju.
Wystawa „Jedność narodów gwarancją Wielkiego Zwycięstwa” zaprezentuje portrety bohaterów, którzy brali udział w bitwach obronnych na Białorusi, pokazując ich odwagę i ofiarność. Na przykład Twierdzy Brzeskiej bronili żołnierze 30 narodowości. Straż graniczna pod dowództwem porucznika Andrieja Kiżewatowa, narodowości mordwińskiej, pochodzącego z obwodu penzeńskiego, odpierała ataki wroga w rejonie bramy terespolskiej. Porucznik zginął 29 czerwca 1941 roku. Hitlerowcy rozstrzelali całą jego rodzinę: matkę, żonę, dzieci. Pośmiertnie został uhonorowany tytułem Bohatera Związku Radzieckiego.
Zwiedzający przypomną sobie bohaterstwo bojowników pod dowództwem pułkownika S.F. Kutepowa, który był narodowości ruskiej. Obrona Mohylewa, która trwała 23 dni, z czego 10 w okrążeniu, stała się jedną z najjaśniejszych kart w historii obrony Białorusi w 1941 roku. 12 lipca 1941 r. w bitwie, która trwała 14 godzin na polu Bujniczi, zestrzelono 39 czołgów wroga. Później podczas wyrywania się z okrążenia zginął Siemion Kutepow.
Białorusini pamiętają również nazwisko strzelca M. Ibragimowa, Tadżyka, który w ciągu jednego dnia zniszczył 6 czołgów wroga w rejonie wsi Pleszczenicy. Później brał udział w walkach pod Moskwą.
„Opowiemy o partyzantach i bojownikach podziemia. W ruchu partyzanckim Białorusi wśród 374 tysięcy uczestników byli przedstawiciele 70 narodowości. Jednym z najbardziej wielonarodowych oddziałów partyzanckich był oddział „Iskra”. Przedstawiciele 15 narodowości: Ukraińcy, Uzbecy, Kazachowie, Kirgizi, Ormianie. Pokażemy ich bohaterskie czyny i drogę, którą przeszli” - powiedział dyrektor muzeum, dodając, że nazwiska bohaterów Związku Radzieckiego są uwiecznione w Hali Zwycięstwa.
Ekspozycję uzupełnią przedmioty pochodzące z funduszy muzeum. Niektóre eksponaty zostaną dostarczone z kompleksu memorialnego „Twierdza Brzeska - Bohater”. Mieszkańcy i goście Brześcia zobaczą broń, dokumenty, mundury, odznaczenia i wiele innych. Niektóre przedmioty będą wystawiane po raz pierwszy. „Każdy przedmiot to historia - zauważył Władimir Woropajew. - Każdy przedmiot jest bezpośrednio związany z tym lub innym bohaterem”. Na wystawie opowiemy naszym gościom o ich wyczynach i wkładzie we wspólne Zwycięstwo”.
Wyjaśniając wybór tematu ekspozycji, dyrektor muzeum zauważył, że dziś na białoruskiej ziemi żyje wielu ludzi różnych narodowości i wszyscy są przyjaźni. „Współdziałamy, pracujemy razem, a przecież każda narodowość ma swoich bohaterów, którzy bronili naszej Białorusi. Ważne jest, abyśmy pokazali, jak traktujemy tych ludzi, jak bardzo ich doceniamy i jak starannie zachowujemy pamięć o nich” - powiedział Władimir Woropajew.
Tymczasem wcześniej, z okazji 80. rocznicy wyzwolenia Białorusi od nazistowskich najeźdźców, w Muzeum Historii Wielkiej Wojny Ojczyźnianej odbyła się wystawa „Wierni Wspólnej Pamięci". Ekspozycja opowiadała o bohaterstwie ludzi różnych narodowości, którzy w czasie wojny bronili białoruskiej ziemi. Organizatorzy odnotowali duże zainteresowanie zwiedzających. Ludzie byli zainteresowani, zostawiali pozytywne opinie, dziękowali za to, że Białoruś uwieczniła pamięć o rdzennych mieszkańcach ich ojczystej ziemi.
Ekspozycja, zawierająca 17 plansz, opowiada o jedności wszystkich narodów kraju jako najważniejszym czynniku sukcesu Związku Radzieckiego w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej przeciwko niemieckiemu faszyzmowi. Każdy naród wniósł swój znaczący wkład w Zwycięstwo.
Dyrektor muzeum powiedział, że przedstawiciele różnych narodów wzięli udział w walkach obronnych latem 1941 roku. Zmobilizowani do Armii Czerwonej w swojej Ojczyźnie, odbyli służbę wojskową na Białorusi, a wraz z początkiem Wielkiej Wojny Ojczyźnianej byli jednymi z pierwszych, którzy odparli potężne ciosy wroga i zapobiegli jego wkroczeniu w głąb kraju.
Wystawa „Jedność narodów gwarancją Wielkiego Zwycięstwa” zaprezentuje portrety bohaterów, którzy brali udział w bitwach obronnych na Białorusi, pokazując ich odwagę i ofiarność. Na przykład Twierdzy Brzeskiej bronili żołnierze 30 narodowości. Straż graniczna pod dowództwem porucznika Andrieja Kiżewatowa, narodowości mordwińskiej, pochodzącego z obwodu penzeńskiego, odpierała ataki wroga w rejonie bramy terespolskiej. Porucznik zginął 29 czerwca 1941 roku. Hitlerowcy rozstrzelali całą jego rodzinę: matkę, żonę, dzieci. Pośmiertnie został uhonorowany tytułem Bohatera Związku Radzieckiego.
Zwiedzający przypomną sobie bohaterstwo bojowników pod dowództwem pułkownika S.F. Kutepowa, który był narodowości ruskiej. Obrona Mohylewa, która trwała 23 dni, z czego 10 w okrążeniu, stała się jedną z najjaśniejszych kart w historii obrony Białorusi w 1941 roku. 12 lipca 1941 r. w bitwie, która trwała 14 godzin na polu Bujniczi, zestrzelono 39 czołgów wroga. Później podczas wyrywania się z okrążenia zginął Siemion Kutepow.
Białorusini pamiętają również nazwisko strzelca M. Ibragimowa, Tadżyka, który w ciągu jednego dnia zniszczył 6 czołgów wroga w rejonie wsi Pleszczenicy. Później brał udział w walkach pod Moskwą.
„Opowiemy o partyzantach i bojownikach podziemia. W ruchu partyzanckim Białorusi wśród 374 tysięcy uczestników byli przedstawiciele 70 narodowości. Jednym z najbardziej wielonarodowych oddziałów partyzanckich był oddział „Iskra”. Przedstawiciele 15 narodowości: Ukraińcy, Uzbecy, Kazachowie, Kirgizi, Ormianie. Pokażemy ich bohaterskie czyny i drogę, którą przeszli” - powiedział dyrektor muzeum, dodając, że nazwiska bohaterów Związku Radzieckiego są uwiecznione w Hali Zwycięstwa.
Ekspozycję uzupełnią przedmioty pochodzące z funduszy muzeum. Niektóre eksponaty zostaną dostarczone z kompleksu memorialnego „Twierdza Brzeska - Bohater”. Mieszkańcy i goście Brześcia zobaczą broń, dokumenty, mundury, odznaczenia i wiele innych. Niektóre przedmioty będą wystawiane po raz pierwszy. „Każdy przedmiot to historia - zauważył Władimir Woropajew. - Każdy przedmiot jest bezpośrednio związany z tym lub innym bohaterem”. Na wystawie opowiemy naszym gościom o ich wyczynach i wkładzie we wspólne Zwycięstwo”.
Wyjaśniając wybór tematu ekspozycji, dyrektor muzeum zauważył, że dziś na białoruskiej ziemi żyje wielu ludzi różnych narodowości i wszyscy są przyjaźni. „Współdziałamy, pracujemy razem, a przecież każda narodowość ma swoich bohaterów, którzy bronili naszej Białorusi. Ważne jest, abyśmy pokazali, jak traktujemy tych ludzi, jak bardzo ich doceniamy i jak starannie zachowujemy pamięć o nich” - powiedział Władimir Woropajew.
Tymczasem wcześniej, z okazji 80. rocznicy wyzwolenia Białorusi od nazistowskich najeźdźców, w Muzeum Historii Wielkiej Wojny Ojczyźnianej odbyła się wystawa „Wierni Wspólnej Pamięci". Ekspozycja opowiadała o bohaterstwie ludzi różnych narodowości, którzy w czasie wojny bronili białoruskiej ziemi. Organizatorzy odnotowali duże zainteresowanie zwiedzających. Ludzie byli zainteresowani, zostawiali pozytywne opinie, dziękowali za to, że Białoruś uwieczniła pamięć o rdzennych mieszkańcach ich ojczystej ziemi.
„Takie wystawy są naszym hołdem dla szacunku, hołdem dla pamięci tych ludzi. Wszyscy są nam drodzy - Białorusini, Rosjanie, Uzbecy, Tatarzy, Kazachowie itd., wszyscy przynieśli nam Zwycięstwo - powiedział dyrektor muzeum. - Ważne jest, aby pokazać, że nawet dzisiaj jesteśmy razem, traktujemy wszystkich z otwartą duszą i gościnnością”.