Wesoło i z nastawieniem na zwycięstwo. Quest "To wszystko jest moje rodzime" zjednoczył młodych mieszkańców Brześcia

21 grudnia, Brześć /Kor. BELTA/. Quest "To wszystko jest moje rodzime", który w ramach "Maratonu Jedności" odbywa się w Brześciu, zgromadził ponad 90 drużyn, przekazuje korespondent BELTA.

Przed głównym etapem questa, który odbył się na placówce przy Lodowej arenie, uczestnicy byli zachęcani do rejestracji online drużyn i wykonania zadania początkowego (domowego). Mieszkańcy Brześcia musieli nakręcić krótki film-deklarację miłości do miasta nad Bugiem na dworcu kolejowym, zrobić zdjęcie całej drużyny na tle pomnika Tysiąclecia Brześcia na skrzyżowaniu ulic Gogola i Sowieckiej, zamieścić w sieciach społecznościowych. Za dwa zadania domowe można uzyskać dodatkowe punkty.
Twórczo do pracy domowej podeszli brzescy uczniowie. Tak więc drużyna szkoły nr 24 do filmu przerobiła wiersz Maksima Bogdanowicza i opowiedziała, jak kocha swoje rodzinne miasto. "Przygotowaliśmy się dokładnie - zrobiliśmy kartki, przerobiliśmy wiersz, pięknie wszystko zmontowaliśmy, podłożyliśmy muzykę. I ogólnie przygotowywaliśmy się do etapów questa. Musimy sobie poradzić, jesteśmy gotowi wygrać" - podzieliła się uczennica klasy 11 Julia Halecka. Dziewczyna dodała, że wraz z przyjaciółmi doceniła pomysł "Maratonu Jedności": "Wspaniale, że przyjechał do naszego miasta. Wydarzenia są ciekawe, i wszystkie są po to, abyśmy się zjednoczyli. To świetnie".
Już po przejściu questu towarzyszka Julii Angelina Szulga zauważyła, że drużyna działała idealnie: "Były ciekawe zadania, wspólnie rozwiązaliśmy wszystko. Ogólnie rzecz biorąc, było to dość proste, z wyjątkiem trasy, gdzie trzeba było odgadnąć piosenkę, ale wrażenia z tego powodu są nie mniej przyjemne. Udało się nawet zatańczyć i się ogrzać. Dobrze się spisaliśmy".

Młodzi ludzie z Brzeskiego Uniwersytetu Technicznego na mecie powiedzieli, że również byli z siebie zadowoleni. "Podobał mi się quest, były ciekawe pytania i zadania. Praca zespołowa była na najwyższym poziomie, naradzaliśmy się, dyskutowaliśmy, pracowaliśmy szybko" - powiedziała kapitan drużyny Swietłana Flis.

Radosny nastrój na starcie i u uczniów z drużyny brzeskiego Gimnazjum nr 1 im. obrońców Twierdzy Brzeskiej. "Maraton Jedności" stał się dla mieszkańców Brześcia oraz dla wszystkich Białorusinów, wspólnym świętem. Podnosi na duchu kolosalnie. Oprócz tego, że dziś wraz z drużyną bierzemy udział w quescie "To wszystko moje rodzime", wczoraj byłem w towarzystwie Mikołajów na uroczystości na Placu Lenina. Emocje są nie do opisania i niezapomniane. To było po prostu niesamowite. Wziąłem też udział w akcji "Życzę w Nowym Roku...", dlatego i teraz życzę wszystkim rozwoju, zdrowia, a naszemu miastu tylko stawania się lepszym" - powiedział Michaił Konaszuk.

Na głównym placu questa dla uczestników przygotowano 10 stacji. "Nasza historia" to stacja z pytaniami z historii Republiki Białorusi. "Fakty na stół" - stacja z pytaniami o ciekawe fakty o naszym kraju. "Moje miasto" - stacja z pytaniami dotyczącymi historii miasta, w którym odbywa się maraton. "Jesteśmy dumni" to stacja z pytaniami o sławnych ludzi urodzonych na ziemi białoruskiej. "Nasze osiągnięcia" jest stacją z pytaniami o osiągnięcia Republiki Białorusi. "Kochaj swoje" - stacja z pytaniami o miejsca i produkty, które stały się wizytówką Republiki Białorusi. "Rodzime słowa" - stacja z pytaniami z języka i literatury białoruskiej. "Pieśniary" to stacja muzyczna z zadaniami związanymi z białoruską muzyką klasyczną i popową. "Smacznego" jest stacją z pytaniami o białoruską kuchnię. Oraz "Bulba Dance" to stacja z zadaniami taneczno-zabawowymi.