17 grudnia, Witebsk /Kor. BELTA/. Uroczyste otwarcie republikańskiej noworocznej akcji charytatywnej „Nasze dzieci” odbyło się w bajkowej atmosferze dla dzieci w wiejskim kompleksie „Werasy” w obwodzie witebskim. Poinformowała o tym BELTA służba prasowa Witebskiego Obwodowego Komitetu Wykonawczego.
Ponad 200 chłopczyków i dziewczynek wzięło udział w wesołych konkursach, tańczyło w korowodach, śpiewało i tańczyło na świeżym powietrzu pomimo padającego śniegu. Każdy mógł złożyć życzenia i opowiedzieć o nich Dziadkowi Mrozu i Śnieżynce. Z pomocą „nawigatora życzliwości” - telekonferencji, do której dołączyły dzieci nie tylko z obwodu witebskiego, ale także z całego kraju - uczestnicy akcji mogli poczuć się częścią jednej drużyny, wielkiej i przyjaznej białoruskiej rodziny.
Wicepremier Igor Pietriszenko, który wziął udział w akcji, podkreślił, że z roku na rok coraz więcej osób przyłącza się do tego dużego wydarzenia. „Żaden dorosły nie pozostaje obojętny, aby zwrócić uwagę w trudnej chwili, ogrzać przytulnością i ciepłem każde dziecko, które potrzebuje tej pomocy. To bardzo miłe, że w każdym zakątku naszego kraju docieramy do każdego dziecka, które otrzymuje prezenty noworoczne. I, oczywiście, tworzymy wszystkie warunki - spektakle, wieczory, które odbywają się w całym kraju” - powiedział.
Igor Pietriszenko zauważył, że kulminacją akcji jest choinka Prezydencka, która odbywa się w Pałacu Republiki. „Dla nas bardzo ważne jest, aby dzieci widziały, wiedziały, co się dla nich robi, brały przykład z dorosłych. A dorośli pomagają dzieciom dobrze się uczyć, realizować swoje zdolności twórcze i sportowe, żeby miały w sobie ten patriotyzm, który był w pokoleniach, które broniły niepodległości naszego kraju, które czyniły go tak przytulnym i pięknym” - dodał wicepremier.
Wszyscy młodzi uczestnicy ferii otrzymali noworoczne upominki od Dziadka Mroza i Śnieżynki.
Akcja „Nasze dzieci” potrwa do 15 stycznia 2025 roku, weźmie w niej udział ponad milion dzieci.