ENERGIA ATOMOWA
11 października, Mińsk /Kor. BELTA/. Białoruś opracowała wystarczająco dużo nowoczesnych technologii, gotowych do użycia dla ochrony środowiska, ale w połączeniu teorii z praktyką jest pewne niedociągnięcie. Taką opinię na marginesie VI Międzynarodowej konferencji naukowo-praktycznej "Postęp naukowo-techniczny w gospodarce mieszkaniowo-komunalnej", która odbywa się 10 i 11 października w Instytucie Gospodarki Mieszkaniowo-Komunalnej NAN Białorusi, wyraziła przewodnicząca Stałej komisji ds. ekologii i ochrony środowiska Izby Reprezentantów Żanna Czerniawska, informuje korespondent BELTA.
"Praca deputowanych zaczyna się w regionach, i kiedy duży procent apelów obywateli dotyczy funkcjonowania systemu gospodarki mieszkaniowo-komunalnej, mimowolnie zastanawiasz się, gdzie co nie działa - zwróciła uwagę Żanna Czerniawska. - Oczywiście nauka i życie codzienne podlegają różnym zasadom, ale mocno wierzę, że ekologia jest sprawą każdego. Im szybciej budujemy nasze możliwości przemysłowe, im bardziej stabilna jest gospodarka, tym więcej powstaje odpadów. Nie bez powodu w naszym kraju w maju tego roku zatwierdzono krajową strategię rozwoju gospodarki o obiegu zamkniętym (gospodarki cyrkularnej) do 2035 roku".
Zdaniem przewodniczącej Stałej komisji ds. ekologii i ochrony środowiska, dziś ważne jest, aby budować pracę produkcji tak, aby funkcjonowała ona bez presji na ekologię. Istnieją już pewne sukcesy w osiąganiu wyznaczonych celów. Deputowana powiedziała, że wiele przedsiębiorstw wdraża w swoich zakładach linie urządzeń do przetwarzania odpadów.
"Gospodarka jest z pewnością ważna, ale ekologia, moim zdaniem, jest jeszcze ważniejsza, ponieważ jeśli nie będziemy chronić środowiska, za 10, 20 lub 30 lat możemy pozostać bez wody, a nasze miasta nie będą już tak zielone jak teraz. Problem ten jest poruszany m.in. w Krajowej strategii zrównoważonego rozwoju w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa ekologicznego w oparciu o rozwój zielonej gospodarki" - dodała Żanna Czerniawska.
Sytuację, zdaniem deputowanej, pogarsza lekceważące podejście do kwestii stanu środowiska sąsiadów Białorusi i kilku innych krajów Europy. Przykładem były doświadczenia Niemiec w energetyce, które zamknęły swoje elektrownie jądrowe i przestawiły się na węgiel brunatny zanieczyszczający powietrze atmosferyczne.
"Kto ma stać na czele w sprawach ekologii, jak nie nauka? Musimy wspólnie decydować - zarówno praktycy pracujący w systemie gospodarki mieszkaniowo-komunalnej, jak i naukowcy - o wspólnej strategii wspólnych działań w tym kierunku" - podsumowała przewodnicząca Stałej komisji ds. ekologii i ochrony środowiska Izby Reprezentantów Żanna Czerniawska.
Międzynarodowa konferencja naukowo-praktyczna "Postęp naukowo-techniczny w gospodarce mieszkaniowo-komunalnej" jest organizowana po raz szósty przez Narodową Akademię Nauk i Ministerstwo Gospodarki Mieszkaniowo-Komunalnej. W wydarzeniu uczestniczą szefowie ministerstw i departamentów, organizacje systemu MGMK, instytuty i przedsiębiorstwa Narodowej Akademii Nauk Białorusi, wykładowcy i studenci uczelni wyższych - łącznie ponad 150 osób. Na konferencji omówiono zestaw zadań naukowych i naukowo-praktycznych istotnych dla branży gospodarki mieszkaniowo-komunalnej, znajdującej się u progu modernizacji technologicznej i innowacyjnej.
"Praca deputowanych zaczyna się w regionach, i kiedy duży procent apelów obywateli dotyczy funkcjonowania systemu gospodarki mieszkaniowo-komunalnej, mimowolnie zastanawiasz się, gdzie co nie działa - zwróciła uwagę Żanna Czerniawska. - Oczywiście nauka i życie codzienne podlegają różnym zasadom, ale mocno wierzę, że ekologia jest sprawą każdego. Im szybciej budujemy nasze możliwości przemysłowe, im bardziej stabilna jest gospodarka, tym więcej powstaje odpadów. Nie bez powodu w naszym kraju w maju tego roku zatwierdzono krajową strategię rozwoju gospodarki o obiegu zamkniętym (gospodarki cyrkularnej) do 2035 roku".
Zdaniem przewodniczącej Stałej komisji ds. ekologii i ochrony środowiska, dziś ważne jest, aby budować pracę produkcji tak, aby funkcjonowała ona bez presji na ekologię. Istnieją już pewne sukcesy w osiąganiu wyznaczonych celów. Deputowana powiedziała, że wiele przedsiębiorstw wdraża w swoich zakładach linie urządzeń do przetwarzania odpadów.
"Gospodarka jest z pewnością ważna, ale ekologia, moim zdaniem, jest jeszcze ważniejsza, ponieważ jeśli nie będziemy chronić środowiska, za 10, 20 lub 30 lat możemy pozostać bez wody, a nasze miasta nie będą już tak zielone jak teraz. Problem ten jest poruszany m.in. w Krajowej strategii zrównoważonego rozwoju w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa ekologicznego w oparciu o rozwój zielonej gospodarki" - dodała Żanna Czerniawska.
Sytuację, zdaniem deputowanej, pogarsza lekceważące podejście do kwestii stanu środowiska sąsiadów Białorusi i kilku innych krajów Europy. Przykładem były doświadczenia Niemiec w energetyce, które zamknęły swoje elektrownie jądrowe i przestawiły się na węgiel brunatny zanieczyszczający powietrze atmosferyczne.
"Kto ma stać na czele w sprawach ekologii, jak nie nauka? Musimy wspólnie decydować - zarówno praktycy pracujący w systemie gospodarki mieszkaniowo-komunalnej, jak i naukowcy - o wspólnej strategii wspólnych działań w tym kierunku" - podsumowała przewodnicząca Stałej komisji ds. ekologii i ochrony środowiska Izby Reprezentantów Żanna Czerniawska.
Międzynarodowa konferencja naukowo-praktyczna "Postęp naukowo-techniczny w gospodarce mieszkaniowo-komunalnej" jest organizowana po raz szósty przez Narodową Akademię Nauk i Ministerstwo Gospodarki Mieszkaniowo-Komunalnej. W wydarzeniu uczestniczą szefowie ministerstw i departamentów, organizacje systemu MGMK, instytuty i przedsiębiorstwa Narodowej Akademii Nauk Białorusi, wykładowcy i studenci uczelni wyższych - łącznie ponad 150 osób. Na konferencji omówiono zestaw zadań naukowych i naukowo-praktycznych istotnych dla branży gospodarki mieszkaniowo-komunalnej, znajdującej się u progu modernizacji technologicznej i innowacyjnej.
