Projekty
Government Bodies
Flag środa, 22 Stycznia 2025
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
22 Stycznia 2025, 11:19

"To przekraczało wszelkie granice". Jermoszyna o zachowaniu międzynarodowych obserwatorów w wyborach w 2020 roku

22 stycznia, Mińsk /Kor. BELTA/. Międzynarodowi obserwatorzy wyborów w 2020 roku zachowywali się po prostu okropnie, to przekraczało wszelkie granice. O tym w filmie "Czas wybrał nas" na kanale telewizyjnym "Białoruś 1" powiedziała przewodnicząca Centralnej Komisji Wyborczej Białorusi w latach 1996-2021 Lidia Jermoszyna, informuje BELTA.

W 2020 roku Białoruś ponownie stała się poligonem doświadczalnym technik kolorowych rewolucji. Ulice, tłumy, chaos, strajki, groźby i próba podzielenia społeczeństwa na "naszych" i "waszych". Mniej więcej taki sam był kijowski Majdan 2014 roku.

"One (kraje Zachodu - not. BELTA) od dawna chciały, od dawna podejmowały te próby. Może w 2015 roku była bardzo słaba. Ale były podejmowane co pięć lat. Plus do tego wybory parlamentarne. One również przez parlament próbowały nasadzić i wprowadzić swoich apologetów tego myślenia, które promowały" - powiedziała Lidia Jermoszyna.

Była przewodnicząca CKW zauważyła, że w 2020 roku z powodu pandemii koronawirusa na Białorusi faktycznie nie było międzynarodowych obserwatorów. "Po prostu ich nie zaprosiliśmy. Nawiasem mówiąc, inne państwa również ich nie zapraszały. Było wiele ograniczeń. Niemniej jednak niektórzy obserwatorzy byli. To przede wszystkim przedstawiciele misji dyplomatycznych. Daliśmy im mandaty międzynarodowych obserwatorów. Odwiedzali przy okazji (lokale wyborcze - not. BELTA). Zachowywali się okropnie! Po raz pierwszy w historii obserwacji wyborów w naszym kraju jedna z obserwatorów międzynarodowych, Polka, została usunięta przez przewodniczącego komisji okręgowej. Po prostu usunięta z lokalu. Prowokowała, zachowywała się absolutnie niemożliwie. To przekraczało wszelkie granice" - podkreśliła.
Świeże wiadomości z Białorusi