Aktualności tematyczne
"W temacie. Białorusini "
6 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. Na Ukrainie w ciągu 35 lat miały miejsce trzy majdany, i to już stało się swoistym nawykiem mentalnym. Taką opinię w projekcie "W temacie" na kanale YouTube BELTA podzielił politolog, członek Izby Społecznej Federacji Rosyjskiej, prezenter telewizyjny Armen Gasparian.
Politolog zauważył, że zbiorowy Zachód uważa Ukrainę za jedno ze swoich terytoriów, choćby dlatego, że Europa sponsorowała konflikt zbrojny. "To terytorium, na którym można prowadzić wojnę zastępczą. A skoro całe to wojskowe przedsięwzięcie istniało wyłącznie za zachodnie pieniądze, zachodnią broń, zachodnich najemników i tak dalej, to co jeszcze powinien powiedzieć "najmądrzejszy dyplomata z Krzywego Rogu"? - powiedział Armen Gasparian. - Przecież cały model nie był dla samej Ukrainy. Ku wielkiemu żalowi narodu ukraińskiego stał się kartą przetargową".
Członek Izby Społecznej Federacji Rosyjskiej podkreślił, że tragedia na Ukrainie zdażyła się w 2014 roku. "Nie chodzi o zamach stanu jako taki, ale o rozpętaną wojnę. Przez ostatnie trzy lata stale o tym mówił Aleksander Grigoriewicz Łukaszenka. Ale oni też go nie słuchają. Przyznać, że popełniłeś okropną głupotę, która doprowadziła do całkowitego upadku, to wymaga charakteru. A Ukraina to państwo, w którym w ciągu 35 lat - trzy majdany. Jeśli raz po raz bierzesz i niszczysz wszystko, co masz, to o jakim charakterze mówimy? - pyta politolog. - A jeśli masz to z roku na rok, to już staje się to nawykiem mentalnym".

ENERGIA ATOMOWA
