Projekty
Government Bodies
Flag Czwartek, 9 Stycznia 2025
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
08 Stycznia 2025, 16:27

Są młode duchem, utalentowane i pełne zapału. Pary w eleganckim wieku tańczyły na balu w Mohylewie 

8 stycznia, Mohylew /Kor. BELTA/. Bal bożonarodzeniowy dla seniorów odbył się w Mohylewie po raz drugi. Wydarzenie zgromadziło na parkiecie pary w eleganckim wieku i stało się częścią akcji charytatywnej "Z całego serca", relacjonuje korespondent BELTA.

W Pałacu Kultury obwodu we wszystkim odczuwano entuzjazm i świąteczną uroczystość - w elegancko udekorowanej sali, lekkiej muzyce klasycznej i oczywiście pięknych parach tanecznych. Zarówno panie, jak i panowie wyglądali niesamowicie - obrazy były przemyślane i skomponowane przez więcej niż jeden dzień. Jednak główną ozdobą uczestników były szczere uśmiechy, płonące oczy i nieopisane emocje.
Aleksander Kozłowski i jego żona Jelena Wojciechowska tańczą razem od 12 lat. "Tańczyłem jeszcze w młodości, więc nie jest to dla mnie nowe, ale dla mojej żony stało się to świetnym hobby - przyznaje mężczyzna. - Poza tym to jest zdrowy styl życia, świetny nastrój i wiele pozytywnych emocji. Jestem pewien, że nie należy wstydzić się tańczyć - dla starszego pokolenia to wspaniała rozrywka. Ponadto są to nowe akcenty w związku małżeńskim, nawet po wielu latach wspólnego życia. Towarzyszyć swojej pani, podawać jej rękę, prowadzić w tańcu - bardzo ważne jest, aby w takich rzeczach manifestować się jako mężczyzna. A kiedy widzę żonę tak piękną i elegancką, kocham ją jeszcze bardziej".
Jelena Wojciechowska jest przekonana, że każda kobieta z codziennego Kopciuszka na takich imprezach zamienia się w księżniczkę i czuje galanterię, co czyni ją jeszcze piękniejszą. "Piękny strój, makijaż i fryzura dodają ładunek wigoru i energii na pół roku - uśmiecha się. - Dzieci, gdy tylko zobaczyły mnie w bogatej białej sukience, natychmiast powiedziały: Mamo, jesteś jak Natasza Rostowa. Dobrze, że takie święta odradzają się, a kultura balowa jest teraz pożądana".

Uczestnikami balu bożonarodzeniowego byli również małżonkowie Walentyna i Wasilij Kurpatinowie, którzy 23 lutego będą świętować rubinową rocznicę ślubu - 40 lat wspólnego życia. Kiedyś tańczyli razem - poznali się podczas jednego z takich wieczorów w fabrycznym centrum profilaktycznym. Mimo lat prowadzą aktywny tryb życia, chętnie spędzają ze sobą czas, znajdują wspólne zainteresowania i regularnie uczestniczą w różnych wydarzeniach. Na przykład 4 stycznia tańczyli na podobnym balu w Bibliotece Narodowej Białorusi.

"Bal bożonarodzeniowy to dobre i uroczyste wydarzenie, które inspiruje osoby w wieku i daje im żywe wrażenia i radość z komunikacji - mówi Walentyna Kurpatina. - Taniec w tym wieku to ogromne szczęście: nie wystarczy mieć pragnienie, potrzebujesz również pewnej rezerwy zdrowia. To wspaniale, że na dzień dzisiejszy nasze z męzem pragnienia zbiegły się z naszymi możliwościami. A poza tym, czy w zwykłym życiu można od razu zobaczyć tylu szczęśliwych ludzi, co na tym balu? Tutaj wszyscy są piękni i eleganccy, w dobrym nastroju, zainspirowani byciem na szczycie życia, a nie na jego podwórkach. Bal to bardzo dobre przedsięwzięcie, i potem jeszcze długo żyjemy wspomnieniami z tego wydarzenia".
A jeszcze małżonkowie przyznają, że każde wyjście jest okazją do wypróbowania nowego stroju. Na przykład na te święta Bożego Narodzenia i Nowego Roku Walentyna Iwanowna kupiła dla nich kilka sukienek i biżuterii, a Wasilij Michajłowicz myśli o zakupie kolejnego kostiumu-trójki - pasującego do swojej eleganckiej żony. "To także ruch, który utrzymuje nas w dobrej formie - uśmiecha się kawaler. - Bardzo się cieszę, że moja żona jest pięknie ubrana, zrobiła fryzurę i makijaż. Patrzenie na nią jest przyjemnością!".

Bardzo zauważalną parą są Wera Zemliakowa i Władimir Lawieniecki. Kobieta pojawiła się na balu w niezrównanej szkarłatnej sukience za kostki, a jej kawaler uzupełnił surowy czarny garnitur elegancką czerwoną muchą. "Tańczymy razem od dziewięciu lat - uśmiecha się Wera. - Przyjechałam do Mohylewa z rosyjskiego Kurska, najpierw pracowałam, a po przejściu na emeryturę zainteresowałam się tańcem - tam się poznaliśmy. Wspaniale jest, gdy istnieją zainteresowania poza obowiązkami domowymi, chętnie odpowiadamy na wszelkie sugestie i uczestniczymy w wielu działaniach. Na balu tańczymy po raz drugi i kochamy to wydarzenie za nieopisaną atmosferę i piękno".
Według przewodniczącej Komitetu pracy, zatrudnienia i ochrony socjalnej Mohylewskiego Obwodowego Komitetu Wykonawczego Marii Szapniewskiej, bale bożenarodzeniowe dla seniorów odbywają się dziś w całej republice. "Podczas tego wydarzenia nasze pary w eleganckim wieku pokazują, że są młode duchem i silne fizycznie, utalentowane i pełne zapału - mówi. - Tańczą zarówno stare tańce - walca i mazurka - jak i współczesne. Warto zauważyć, że chętnych do udziału w balu bożonarodzeniowym z roku na rok jest coraz więcej. Pary doskonalą umiejętności taneczne, szyją eleganckie stroje i chętnie przygotowują się do tego wydarzenia. Wielu przychodzi na bal, aby zobaczyć całe to piękno z zewnątrz".

 
TOP wiadomości
Świeże wiadomości z Białorusi