20 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. W trudnych czasach idea miast siostrzanych nabiera szczególnego znaczenia. Taką opinię wyraziła przedstawicielka Ambasady Niemiec na Białorusi Anna Gralak na 12. spotkaniu miast siostrzanych Białorusi i Niemiec w Domu Przyjaźni, informuje korespondent BELTA.
"Cieszę się, że mogę być z wami, z tymi, którzy aktywnie pracują na rzecz partnerstwa miast Niemiec i Białorusi - powiedziała Anna Gralak. - Trudno nazwać inicjatywy, które są tak jawnym i wyrazistym symbolem pojednania, współpracy międzynarodowej i wzajemnego zrozumienia różnych krajów, jak miasta siostrzane".
"To naprawdę największy ruch na rzecz pokoju - dodała dyplomata. - Tylko w Niemczech 6 tysięcy miast utrzymuje kontakty ze swoimi miastami siostrzanymi w innych krajach. W ten sposób 12 tysięcy miast jest połączonych różnymi projektami, to setki tysięcy ludzi, którzy komunikują się w takich dziedzinach, jak sztuka, kultura, religia, sport, ekonomia, współpracują i tworzą nowe projekty razem, komunikują się i poznają".
Anna Gralak zwróciła uwagę, że partnerstwo między miastami siostrzanymi Niemiec i Białorusi istnieje od wielu lat i jest wiele ciekawych projektów. "Niestety, obecnie stosunki między Niemcami a Białorusią są bardzo dalekie od poziomu, na którym mogłyby się znajdować - stwierdziła. - A jednak w tej trudnej sytuacji politycznej jeszcze ważniejsze jest utrzymanie partnerstwa między miastami siostrzanymi jako możliwości wymiany między ludźmi w naszych krajach".
"W trudnych czasach idea miast siostrzanych nabiera szczególnego znaczenia, idea polegająca na budowaniu mostów między ludźmi i przełamywaniu stereotypów o sobie nawzajem, rozwijaniu lepszego zrozumienia innych kultur" - podsumowała Anna Gralak. Przedstawicielka ambasady życzyła wszystkim nowych spotkań, ciekawego dialogu międzykulturowego i udanych projektów.
"Cieszę się, że mogę być z wami, z tymi, którzy aktywnie pracują na rzecz partnerstwa miast Niemiec i Białorusi - powiedziała Anna Gralak. - Trudno nazwać inicjatywy, które są tak jawnym i wyrazistym symbolem pojednania, współpracy międzynarodowej i wzajemnego zrozumienia różnych krajów, jak miasta siostrzane".
"To naprawdę największy ruch na rzecz pokoju - dodała dyplomata. - Tylko w Niemczech 6 tysięcy miast utrzymuje kontakty ze swoimi miastami siostrzanymi w innych krajach. W ten sposób 12 tysięcy miast jest połączonych różnymi projektami, to setki tysięcy ludzi, którzy komunikują się w takich dziedzinach, jak sztuka, kultura, religia, sport, ekonomia, współpracują i tworzą nowe projekty razem, komunikują się i poznają".
Anna Gralak zwróciła uwagę, że partnerstwo między miastami siostrzanymi Niemiec i Białorusi istnieje od wielu lat i jest wiele ciekawych projektów. "Niestety, obecnie stosunki między Niemcami a Białorusią są bardzo dalekie od poziomu, na którym mogłyby się znajdować - stwierdziła. - A jednak w tej trudnej sytuacji politycznej jeszcze ważniejsze jest utrzymanie partnerstwa między miastami siostrzanymi jako możliwości wymiany między ludźmi w naszych krajach".
"W trudnych czasach idea miast siostrzanych nabiera szczególnego znaczenia, idea polegająca na budowaniu mostów między ludźmi i przełamywaniu stereotypów o sobie nawzajem, rozwijaniu lepszego zrozumienia innych kultur" - podsumowała Anna Gralak. Przedstawicielka ambasady życzyła wszystkim nowych spotkań, ciekawego dialogu międzykulturowego i udanych projektów.