Projekty
Government Bodies
Flag Piątek, 18 Października 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
02 Października 2024, 19:20

„Potencjał turystyczny Białorusi jest daleki od wyczerpania”. Rosyjscy dziennikarze odwiedzili nasz kraj w ramach wizyty prasowej

2 października, Mińsk /Kor. BELTA/. Rosyjski Związek Przemysłu Turystycznego i Republikański Związek Przemysłu Turystycznego przy wsparciu touroperatora Rosyjskie Koleje zorganizowały pierwszą wizytę prasową rosyjskich dziennikarzy na Białorusi, która zbiegła się w czasie ze Światowym Dniem Turystyki, poinformowała BELTA służba prasowa RZPT.

Program obejmował wycieczkę pociągiem turystycznym "Białoruska podróż", który już trzeci rok kursuje w weekendy między Rosją a Białorusią. Program obejmuje wizytę w Mińsku, Grodnie lub Brześciu, w zależności od wybranego programu. Ten format weekendowych wycieczek staje się popularny wśród Rosjan, pozwalając im zanurzyć się w atmosferze sąsiedniego kraju w krótkim czasie, bez konieczności długiego planowania, rejestracji wiz i skomplikowanej logistyki.

„Współpracujemy z Białorusią od prawie trzech lat. Do tej pory odbyła się tylko jedna taka wycieczka. „Białoruska podróż” odbywa się co miesiąc i jednorazowo przewozi około 200 turystów. Można to robić częściej, aby rozszerzyć i pogłębić produkt turystyczny - powiedziała Ksenja Naumowa, zastępca dyrektora ds. turystyki i marketingu touroperatora Koleje Rosyjskie i doradca prezesa Rosyjskiego Związku Przemysłu Turystycznego. - Ten pociąg wycieczkowy jest bardzo popularny i zawsze szybko się zapełnia. Komfortowe wagony przedziałowe z prysznicami zastępują hotel. Mamy również wiele rejsów kolejowych w regionach Rosji. Na przykład Karelia jest najpopularniejszym celem podróży, podobnie jak pociąg na Boże Narodzenie do Arktyki, a także trasy do Kazania, Yoshkar-Ola, Niżnego Nowogrodu - czego tylko nie mamy! Wszystkie te podróże są realizowane pociągami rejsowymi. Pracujemy również nad możliwościami organizowania wycieczek multimodalnych z wykorzystaniem transportu kolejowego i wodnego".

Na spotkaniu z dziennikarzami Filipp Gułyj, przewodniczący zarządu Republikańskiego Związku Przemysłu Turystycznego, zauważył również, że rejsy kolejowe mogą stać się znaczącym produktem turystycznym w rozwoju turystyki w Państwie Związkowym.

„W tym miejscu należy zauważyć rozszerzenie obecności produktu rejsów kolejowych nie tylko na terytorium Rosji, ale także poza południowo-wschodnimi granicami kraju - podkreślił Filipp Gułyj. - Jest to niezwykle interesujące i przydatne pod względem zarobków i realizacji dla biur podróży i operatorów na Białorusi. A dla turystów jest to okazja do odbycia ciekawej podróży, podczas której nowoczesne warunki obsługi i komfortu sprawiają, że produkt turystyczny jest zgodny z kryteriami konsumpcji”.

Jekaterina Łata, szefowa służby prasowej Rosyjskiego Związku Przemysłu Turystycznego, podkreśliła, że Białoruś nie została przypadkowo wybrana na pierwszą trasę prasową RZT: „Jesteśmy bardzo zadowoleni, że nasza pierwsza trasa prasowa odbyła się właśnie w tym kraju. Białoruś otworzyła się dla nas z nieoczekiwanej strony - jest to wielonarodowe i wielowyznaniowe społeczeństwo z bogatą historią, gościnnymi ludźmi i pyszną kuchnią narodową. Wspaniałe stare zamki i rodzinne posiadłości, unikalne połączenie włoskiej i radzieckiej architektury w Grodnie, Mińsku i Nieświeżu, cerkwie i kościoły katolickie - wszystko to tworzy niesamowitą mieszankę kulturową".

Dziennikarze z Rosji zauważyli, że dla wielu z nich była to pierwsza podróż na Białoruś. Dla wielu z nich pozwoliła ona odkryć nowe oblicza i zalety  kraju. Dla wielu Rosjan jest to kraj z postsowiecką architekturą, niskimi cenami i europejskimi markami, gdzie można zrobić zakupy. Ma on jednak także drugą stronę - z bogatym dziedzictwem historycznym i kulturowym oraz niepowtarzalną atmosferą.

Marina Pierwuchina z RIA Novosti zauważyła: „Grodno okazało się bardzo przytulnym miastem z własnym klimatem. Byłam zaskoczona liczbą muzeów i zamków, które mogą konkurować z wieloma krajami europejskimi”.

Jekaterina Romaniuk z TASS była zachwycona podróżą pociągiem, zauważając, że za cenę 40-45 tys. br. jest to opłacalna wycieczka z przemyślanym programem i komfortem: „Nie musisz niczego rezerwować, wszystko zostało przemyślane za ciebie - logistyka transportu, posiłki, program zwiedzania - ciekawa wycieczka weekendowa, gdy nie możesz wyjechać na tydzień na wakacje. Ogólnie Białoruś mile mnie zaskoczyła. Naprawdę można tu poczuć więcej Europy: architektura, przytulne uliczki. Miasta są niesamowicie czyste i zadbane, a ceny w restauracjach przyjemne, nawet jeśli porównamy je nie z Moskwą, ale na przykład z Tułą. Dwudaniowy obiad z napojami w Grodnie kosztował nas 800-900 rubli (rosyjskich - not. BELTA)”.

Oksana Krawczenko z magazynu MTS Travel zasugerowała stworzenie przewodnika gastronomicznego po Białorusi, wybór restauracji i kawiarni w różnych miastach, aby ułatwić turystom orientację, gdzie można skosztować lokalnej kuchni, gdzie są najlepsze restauracje rybne i gdzie lepiej usiąść z dziećmi, aby opowiedzieć o potrawach narodowych.

Jednocześnie dziennikarze zwrócili uwagę na brak infrastruktury turystycznej, takiej jak kawiarnie, kafejki i sklepy z pamiątkami, nawet w pobliżu popularnych miejsc turystycznych. Pomimo oczywistego zachwytu, uczestnicy wycieczki prasowej zgodzili się, że potencjał Białorusi jako destynacji turystycznej jest daleki od wyczerpania. Kraj może zaoferować znacznie więcej niż tylko niedrogie zakupy i wypoczynek w sanatoriach. Zabytki historyczne i unikalna przyroda stwarzają możliwości rozwoju różnych kierunków turystyki: od wycieczek kulturalnych i historycznych po szlaki gastronomiczne i ekologiczne. W tym przypadku ważną rolę mogą odegrać rejsy kolejowe, które przyciągają turystów komfortem, przystępną ceną i możliwością zwiedzenia kilku miast w krótkim czasie.

„Ogólnie rzecz biorąc, rola dwóch związków turystycznych naszych krajów w promowaniu i rozwijaniu wzajemnej turystyki ma już tradycyjne narzędzia i byłoby bardzo dobrze i pożytecznie zsynchronizować je z mechanizmami zainteresowanych ministerstw i agencji, co jest dość trudne do zrobienia, biorąc pod uwagę inercję niektórych z nich - podsumował Filipp Gułyj. - Wycieczki prasowe dla mediów federalnych stają się powszechną praktyką, a trzeci białorusko-rosyjski kongres turystyczny jest już przed nami. Już po raz dziewiąty odbywa się Road-show po obwodowych miastach Białorusi, podczas którego rosyjskie regiony prezentują swoje produkty turystyczne lokalnym specjalistom z branży turystycznej. Nieustannie organizowane są warsztaty i fora. W takiej sytuacji sensowne jest konsolidowanie zasobów w celu osiągnięcia wspólnych celów”.

TOP wiadomości
Świeże wiadomości z Białorusi