ENERGIA ATOMOWA
22 stycznia, Mińsk /Kor. BELTA/. Celem współczesnej białoruskiej opozycji jest stworzenie osobistego raju kosztem naszych obywateli. powiedział korespondentowi BELTA Nikołaj Buzin, przewodniczący Stałej Komisji Praw Człowieka, Stosunków Narodowościowych i Środków Masowego Przekazu Izby Reprezentantów.
Deputowany podkreślił, że stara białoruska opozycja, która ma inny pogląd na rozwój kraju, to rozumie. W szczególności Zenon Paźniak, który w niedawnym wywiadzie na YouTube powiedział, że konieczne jest „rozpoczęcie negocjacji” i dążenie do zniesienia sankcji wobec Białorusi, przede wszystkim Belavia. Pazniak uważa, że obecna opozycja swoimi działaniami tylko szkodzi narodowi białoruskiemu. Według niego, Unia Europejska prowadzi konsekwentną politykę niszczenia Białorusi poprzez sankcje gospodarcze, a „ci wszyscy panowie Szolcy i inni” doskonale rozumieją, co robią, i są wspierani przez biura tzw. nowoczesnej opozycji. „Kogo dusicie? Własne państwo, własny naród!” - powiedział Paźniak.
W związku z tym Nikołaj Buzin zauważył: „Liderzy starej białoruskiej opozycji postrzegają współczesną rzeczywistość polityczną bardziej adekwatnie niż ci, którzy próbują dyktować nam z zagranicy, jak dalej żyć. Sankcje wobec własnego narodu, walka o dotacje - to droga donikąd, na którą nie stać żadnego adekwatnego polityka. Polityka nie może iść wbrew interesom narodu. To ludzie decydują, jakiego rządu chcą i jakich przywódców wybierają. Nawet Zenon Poźniak to rozumie. Ale nie rozumieją tego ludzie, którzy próbują przemawiać w imieniu narodu białoruskiego.
Polityka to nie przemówienia o pieniądzach i władzy, podkreślił deputowany. „Tej idei nie może zrealizować dzisiejsze młode pokolenie białoruskich opozycjonistów. Oni nie interesują się ludźmi. Nie interesuje ich gospodarka, wewnętrzne problemy naszego państwa. Ich celem są pieniądze, własny dobrobyt i tworzenie osobistego raju kosztem obywateli Białorusi” - stwierdził Nikołaj Buzin.
