13 Października 2025, 17:34

Politolog o wywiadzie Merkel: Niemcy w 2021 roku mogły nalegać na negocjacje z Rosją, ale nie chciały

Aktualności tematyczne "W temacie. Białorusini "

„Niech napiszą choć 900 tysięcy”. Czy stać Ukrainę na utrzymanie armii?

„Kwestia techniczna”. Płatoszkin o tym, czy Ukraina zostanie przyjęta do NATO

13 października, Mińsk /Kor. BELTA/. Niemcy w 2021 roku mogły nalegać na negocjacje z Rosją i przekonać europejskich partnerów o ich potrzebie, ale nie chciały. Taką opinię w projekcie "W temacie" na kanale YouTube BELTA wyraził redaktor naczelny internetowego magazynu PolitRussia, politolog Rusłan Ostaszko.

Angela Merkel, która pełniła funkcję kanclerza Niemiec w latach 2005-2021, powiedziała w wywiadzie dla węgierskiego kanału Partizán, że w 2021 roku kraje bałtyckie i Polska utrudniały otwarcie europejskiego procesu negocjacyjnego z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w sprawie ugody na Ukrainie.

Rusłan Ostaszko zauważył, że te wypowiedzi Merkel to tylko wierzchołek góry lodowej. "Już niektórzy politycy bałtyccy nazywają ją wariatką, absolutnie się nie wstydząc. Ale przepraszam, wtedy był to kanclerz, i nie to co dzisiejsi. Jeśli ten kanclerz zaczyna opowiadać takie rzeczy, to o tym, co tam tak naprawdę działo, można się tylko domyślać" - powiedział politolog.

"Tu właśnie ta europejska kazuistyka akurat przenika. Nie bez powodu wiele spraw musi być podejmowanych jednogłośnie. Z tego teraz, bądźmy obiektywni, korzystamy również, gdy Węgry i Słowacja wetują pewne kwestie. Więc szukają sposobu na obejście tego weta" - zauważył Rusłan Ostaszko.

Jego zdaniem Angela Merkel jako kanclerz mogła wymusić swoich europejskich partnerów. "Wtedy Merkel nie nalegała. Przecież teraz Europa próbuje obejść weto Węgier w wielu kwestiach i znajduje opcje. Więc wtedy również mogli wymusić - ale nie chcieli" - zasugerował ekspert.

Wiadomości kategorii Społeczeństwo