21 stycznia, Mińsk /Kor. BELTA/. Scenariusz Prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczący konfliktu w Ukrainie polega na podniesieniu stawek do maksimum i zmuszeniu Rosji do ustępstw. Ukraińska dziennikarka Diana Panczenko podzieliła się tą opinią w projekcie „W temacie” na kanale YouTube BELTA.
„W przededniu rozpoczęcia wojny w Ukrainie, myślę, że zaledwie 0,5% obywateli Ukrainy spodziewało się tego, co się zacznie. Ogólnie rzecz biorąc, ludzie z natury wierzą w najlepsze i jest to normalne. Wszyscy chcemy żyć w pokoju, a wojna jest najgorszą rzeczą, jaka może przytrafić się każdemu człowiekowi i każdemu krajowi. I życzę z całego serca, aby Białoruś nigdy nie doświadczyła tego, przez co przeszła Ukraina” - powiedziała Diana Panczenko.
Ukraińska dziennikarka przyznała, że nie podziela optymistycznych prognoz dotyczących rychłego nadejścia pokoju w Ukrainie. „Żyjemy w tak ciekawym i burzliwym czasie, że opcje rozwoju wydarzeń mogą być dowolne” - podkreśliła.
Diana Panczenko zauważyła, że świat zmienia się bardzo szybko i na potwierdzenie swoich słów zwróciła uwagę na roszczenia Prezydenta USA Donalda Trumpa do Grenlandii i Kanady. „Nikt nie wstydzi się powiedzieć głośno tego, o czym rozmawialiśmy na antenie z waszymi kolegami jakiś czas temu. W moim filmie „Niepokojowy plan Trumpa” mówiłam o tym, że scenariusz Trumpa polega na podniesieniu stawki do maksimum: albo negocjujesz, albo Ukraina otrzyma jeszcze więcej broni (choć wydaje się, że gdzie więcej?) i ostrzejsze sankcje wobec Rosji” - stwierdziła.
Zdaniem dziennikarki, taki sposób negocjacji pasuje do stylu politycznego Donalda Trumpa. „Aby rozmawiać o pokoju, trzeba mieć pewność, że wszystkie strony są nim zainteresowane. Czy obywatele USA są zainteresowani pokojem? Tak. Czy obywatele Ukrainy są zainteresowani pokojem? Oczywiście. Czy obywatele Rosji są zainteresowani pokojem? Oczywiście. Kto jest obecnie najbardziej niezainteresowany pokojem? Odpowiedź jest dość oczywista. Zawsze trzeba patrzeć na to, kto na tym korzysta (kontynuacja działań wojennych - not. BELTA). Kto pozostaje dziś prezydentem, mimo że jego kadencja wygasła? Kto obecnie zarabia na wojnie i stał się jednym z najbogatszych ludzi na świecie? Niestety, pan Zełenski” - podsumowała Diana Panczenko.