Projekty
Government Bodies
Flag Piątek, 22 Listopada 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
04 Listopada 2024, 19:04

Pod całkowitą kontrolą Zachodu. Analityk o referendum w Mołdawii i popularności Łukaszenki w kraju 

4 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. W projekcie "W temacie" na kanale YouTube BELTA ekonomista i analityk Siergiej Banar wyraził swoją opinię na temat przyczyn popularności Aleksandra Łukaszenki w Mołdawii i wyjaśnił wyniki referendum w kraju całkowitą kontrolą Zachodu.

Komentując wyniki sondażu opinii publicznej w Mołdawii na temat popularności zagranicznych polityków w kraju, gdzie liderami są Aleksander Łukaszenka i Władimir Putin, Siergiej Banar powiedział: "Jesteśmy rdzennymi mieszkańcami cywilizacji słowiańskiej, wszystko opiera się na osobowości. Zawsze tak było. Nie jesteśmy systemem korporacyjnym. Istnieje zapotrzebowanie na osobowość, a jej całkowity brak. Dlatego obecność Putina i Łukaszenki jest absolutnie logiczna. To dodatkowe potwierdzenie naszej słowiańskiej, a nie zachodniej tożsamości. I jestem pewien, że ci, którzy zachowali zdolność krytycznego myślenia, zrozumieją, o  czym mówię”.

W związku z tym analityk odniósł się do wyników referendum w sprawie integracji europejskiej, które na tym tle wyglądają nielogicznie. „Jeśli chodzi o wyniki referendum i wynik w drugiej turze (wyborów prezydenckich - not. BELTA). Jak powiedziałem, jest mandat dla bezprawia. Spójrzcie, wszyscy się wypowiedzieli” - powiedział Siergiej Banar.

„Nawet nie wiedziałem, że wyniki mołdawskiego referendum mają właściwości lecznicze i mogą leczyć przewód pokarmowy. Niemiecka minister spraw zagranicznych, którą wszyscy znają jako niezbyt inteligentnego i rozwiniętego intelektualnie europejskiego polityka, wyszła i powiedziała, że po tym, jak zobaczyła wyniki referendum w Mołdawii, poczuła ulgę. Śmiejemy się wszyscy, że okazuje się, że nasze referendum ma właściwości lecznicze dla europejskich biurokratów" - zażartował Siergiej Banar.

Według analityka ważne jest, aby pamiętać, że Mołdawia znajduje się pod całkowitą kontrolą globalnego Zachodu. „Bez względu na to, kto i ile osób głosowało za referendum, jego wynik był znany na długo przed jego rozpoczęciem. Dla mnie było to tak jasne, jak dwa razy dwa daje cztery. W ten sam sposób jestem pewien co do wyborów prezydenckich. Potrzebują Mołdawii, która powinna być zaangażowana w handel na rzecz zakończenia konfliktu ukraińskiego. I nie oddadzą jej za nic. Muszą zdać sobie sprawę, że podczas gdy globalny Zachód w pełni zajął ten kraj i poprzez swoich przewodników, rezydentów wywiadu, organizacje pozarządowe i tak dalej, globalny Wschód nie jest w żaden sposób obecny. A jego wpływ na życie polityczne, publiczne i społeczne Mołdawii jest raczej zerowy niż jeden” - podsumował.

Świeże wiadomości z Białorusi