7 grudnia, Orsza /Kor. BELTA/. Smaki szaszłyka, tańce pod gołym niebem, wystawy i plac-koncert Orkiestry Akademii Wojskowej - jak odpoczywają mieszkańcy i goście Orszy na "Maratonie Jedności", relacjonuje korespondent BELTA.
Jednym z punktów przyciągania dla gości wielkiego święta, które odbywa się w Orszy drugiego dnia, był plac przed Areną Lodową. Tutaj po raz pierwszy w ramach "Maratonu Jedności" odbył się plac-koncert Orkiestry Akademii Wojskowej Białorusi. Muzycy wykonali znane kompozycje. Wrażliwe ucho melomanów złapało melodie z filmów animowanych, "hymn" KVN, popularne utwory współczesnych artystów. Widzowie byli zachwyceni.
Dzieciaki i dorośli z wielkim zainteresowaniem oglądali sprzęt wojskowy wystawiony w pobliżu Areny Lodowej, a także odwiedzali lokalizacje przedstawicieli jednostek wojskowych.
Uroczystości ludowe, tańce pod gołym niebem, piosenki na świeżym powietrzu niezmiennie wywołują apetyt. Mieszkańcy Orszy mogli skosztować wszelkiego rodzaju przysmaków - kiełbas, szaszłyków, ulicznych fast foodów w food truckach i na placówkach handlowych od lokalnych przedsiębiorstw. W chłodne dni były poszukiwane gorące napoje. A na jednym z podwórek oferowano prawdziwie ludowe danie - naleśniki na pniu.
Mieszkańcy Orszy udowodnili, że w małym miasteczku mieszkają wielcy miłośnicy dobrego wypoczynku i zabawy z przyjaciółmi.
Jednym z punktów przyciągania dla gości wielkiego święta, które odbywa się w Orszy drugiego dnia, był plac przed Areną Lodową. Tutaj po raz pierwszy w ramach "Maratonu Jedności" odbył się plac-koncert Orkiestry Akademii Wojskowej Białorusi. Muzycy wykonali znane kompozycje. Wrażliwe ucho melomanów złapało melodie z filmów animowanych, "hymn" KVN, popularne utwory współczesnych artystów. Widzowie byli zachwyceni.