10 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. Historyk, dyrektor Instytutu Historii Narodowej Akademii Nauk Białorusi, Wadim Łakiza, w projekcie "W temacie. Historia" na kanale YouTube BELTA opowiedział, jak "starzeje się" historia białoruskich miast.
Jako przykład Wadim Łakiza przytoczył kronikę Dziatłowa. "Sam pochodzę z powiatu dziatłowskiego. Badałem dokumenty dotyczące historii Dziatłowa. Pierwsza data jego wzmianki to 1498 rok. Dziś w archiwach znaleziono dokument: Dziatłowo, rok 1450. Historia wydłuża się praktycznie o 50 lat. Oczywiście, zadaniem historyków jest przekonanie lokalnych władz do podjęcia decyzji o zmianie daty. A za rok, dwa ludzie będą już rozumieli i świętowali tę bardziej odległą datę", - wyjaśnił.
W dzisiejszych czasach historia średniowiecznych osad "starzeje się" dzięki odkryciu nowych dokumentów. "Nawiasem mówiąc, organy wykonawcze powiatu lub obwodowe muzea krajoznawcze same zwracają się do Instytutu Historii z prośbą o potwierdzenie lub zaprzeczenie jakiejś daty: coś znaleźli lub usłyszeli (informację. - not. BELTA). W niektórych przypadkach się nie zgadzamy, ponieważ bardzo ważne jest, aby to, co jest napisane piórem, było potwierdzone materiałami archeologicznymi, które pojawiają się podczas badań. Jeśli takich materiałów nie ma, staramy się nie spieszyć, dając badaczom możliwość dalszej pracy", - zauważył Wadim Łakiza.