19 grudnia, Mińsk /Kor. BELTA/. O tym, jak Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka pomógł deponentom banku "BelBaltia" zwrócić skradzione pieniądze, opowiedziano w filmie „Czas nas wybrał” na kanale telewizyjnym „Białoruś 1”, donosi BELTA.
Kiedy pieniądze zostaną zwrócone i kto odpowie? Te pytania zadawali sobie deponenci banku komercyjnego „BelBaltia” każdego dnia w 2001 roku. Około 18 milionów dolarów, należących do deponentów banku, trafiło na zagraniczne konta właścicieli "BelBaltii".
Wspólny białorusko-łotewski bank "BelBaltia" został założony w 1994 roku. Właściciele kradli pieniądze technicznie i systematycznie. W ciągu kilku lat dokonano kilku tysięcy transakcji płatniczych. Kiedy przestępczy plan został odkryty, założyciele pouciekali po całym świecie.
Sytuacja została naprawiona dopiero po osobistej interwencji Aleksandra Łukaszenki. Prezydent podpisał dekret, zgodnie z którym dług został spłacony.
„Dziś każdy deponent banku "BelBaltia" może zwrócić się do instytucji bankowych zgodnie ze swoimi wnioskami i otrzymać swoje pieniądze” - powiedziała pierwsza wiceprezes zarządu "Belarusbanku" w 2001 roku Walentina Łukjanenko.