Projekty
Government Bodies
Flag Czwartek, 9 Stycznia 2025
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
08 Stycznia 2025, 17:39

Orłowski opowiedział o ważnym znaczeniu kampanii „Nasze dzieci” 

8 stycznia, Mohylew /Kor. BELTA/. Komunikacja z dziećmi, którym brakuje rodzicielskiej miłości i uwagi, nadaje szczególny sens republikańskiej akcji charytatywnej „Nasze dzieci”. Władimir Orłowski, przewodniczący Państwowego Komitetu Celnego, podzielił się tą opinią z dziennikarzami w Centrum Społeczno-Pedagogicznym rejonu oktiabrskiego Mohylewa podczas świąt noworocznych, które stały się częścią republikańskiej akcji charytatywnej „Nasze dzieci”, donosi korespondent BELTA.
W ośrodku tymczasowo przebywają dzieci, których rodzice zostali objęci dozorem kuratorskim i muszą się poprawić oraz udowodnić, że są w stanie opiekować się swoimi dziećmi. Na dzień dzisiejszy w ośrodku przebywa 39 dzieci w wieku od 3 do 15 lat. Przewodniczący Państwowego Komitetu Celnego pogratulował im z okazji Nowego Roku i świąt Bożego Narodzenia, wręczył certyfikat wzmacniający materialną i techniczną bazę instytucji społecznej oraz wręczył dzieciom słodkie upominki.
Dzieci przygotowały dla gości wesoły program noworoczny. W przedstawieniu centrum społeczno-pedagogicznego role Śnieżynek przypadły jednym z najstarszych dziewcząt. Wśród nich jest Diana Żarikowa. Powiedziała, że próby były bardzo poważne. „Uczyliśmy się wierszy, tańców. Ogólnie rzecz biorąc, wszystko nie było bardzo trudne, tym bardziej lubię tańczyć - powiedziała. - Razem z nami w przedstawieniu brały udział młodsze dzieci, jeszcze bardzo małe. Na próbach staraliśmy się pomagać im we wszystkim".
W tym roku Śnieżynki miały niezwykłe kostiumy - nauczyciele ośrodka wymyślili świetliste stroje. Jak powiedziała Śnieżynka Julia Kopyłowa, święta były naprawdę magiczne. W końcu mimo wieku każdy chce wierzyć w cuda. „Naprawdę mi się podobało. Długo przygotowywaliśmy się do tego dnia. Mam nadzieję, że nasze wysiłki zostały docenione przez gości - powiedziała. - Pokazano nam również bardzo ciekawe przedstawienie. I chociaż nie jestem już małą dziewczynką, bajka bardzo mi się podobała. Wydaje mi się, że niezależnie od wieku, każdy czeka na cuda”.
Inna uczennica Milana Połowko przyznała, że w sylwestrową noc wypowiedziała swoje najskrytsze życzenie - jak najszybszego powrotu do rodziny. „Naprawdę chcę szybko wrócić do domu - powiedziała. - Wydaje się, że święta noworoczne dobiegły końca, ale nadal chcę życzyć wszystkim mieszkańcom naszego kraju zdrowia, szczęścia, miłości i powodzenia. A także, aby wszyscy mieli dobre życie".
Pracownicy Mohylewskiej Służby Celnej i mohylewskiego oddziału Beltamożservice pokazali dzieciom z ośrodka prawdziwe bajkowe przedstawienie z Małym Chłopcem, Carlsonem, Frekenem Bokiem, Dziadiem Mrozem, Śnieżynką i Magicznym Bałwanem. Piosenki, tańce i sztuczki nie pozostawiły nikogo obojętnym - dzieci aktywnie uczestniczyły we wszystkim.
„Akcja "Nasze dzieci" jednoczy cały naród białoruski. Mamy życzliwych, wrażliwych ludzi, gotowych do pomocy w każdej chwili. I komunikacja z dziećmi, którym brakuje rodzicielskiej miłości i uwagi, nadaje tej akcji szczególny sens” - powiedział po święcie Władimir Orłowski.

Białoruscy celnicy stale udzielają pomocy różnym instytucjom dziecięcym i społecznym.
„Z przyjemnością odwiedzamy takie ośrodki społeczne we wszystkich regionach. Każdy urząd celny nadzoruje jedną z takich placówek. I nasza uwaga dla nich nie ogranicza się do Nowego Roku i Bożego Narodzenia, przez cały rok staramy się komunikować, pomagać - powiedział przewodniczący Państwowego Komitetu Celnego. - Oczywiście, dzieci są zadowolone z takiej uwagi. Czekają na nas i naszych pracowników, aby ich odwiedzić. Udział w takich wydarzeniach jest również bardzo ważny dla dorosłych. W takich momentach uświadamiamy sobie, że wszyscy jesteśmy razem, że jesteśmy obywatelami jednego kraju. Dziś pomagamy dzieciom, a później one staną się samodzielne i dorosłe i będą rozwijać Białoruś. Teraz robimy coś dobrego i ważnego dla tych dzieci, a jutro one zrobią coś dobrego dla naszego kraju”.

Aleksiej Filipenko, dyrektor Centrum, podziękował gościom w imieniu swoim, dzieci i całego personelu. Powiedział, że ich instytucja od wielu lat utrzymuje serdeczną przyjaźń z organami celnymi.

„Spotykamy się z wami nie tylko w Nowy Rok, ale także w ciepłym sezonie. Bardzo dziękujemy za wsparcie naszej instytucji, dzieci, bazy materialnej i technicznej - powiedział. - Dzisiejsze prezenty są również wielką radością dla dzieci. Uwielbiają Nowy Rok, oczywiście z niecierpliwością czekają na gości i prezenty. Gratuluję wszystkim z okazji świąt. Życzę wam i waszym bliskim zdrowia i pomyślności. I aby w naszym kraju zawsze panował pokój i harmonia”.
 
TOP wiadomości
Świeże wiadomości z Białorusi