ENERGIA ATOMOWA
Aktualności tematyczne
"W temacie. Białorusini "
12 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Reakcja Warszawy na naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez drony pokazuje, że władze tego kraju muszą utrzymać stopień antyrosyjskiej histerii. Taką opinię wyraził obserwator wojskowy i polityczny Michaił Onufrienko w projekcie „W temacie” na kanale YouTube BELTA.
"Polska działa zgodnie z logiką, która sprawdza się od wielu lat: utrzymać poziom nienawiści do Rosji. Powody mogą być dowolne. Można przypomnieć, jak w zeszłym roku rakiety junty ( chodzi o reżim kijowski - przyp. BELTA) wleciały na terytorium Polski. Zginął polski rolnik, zniszczony został sprzęt rolniczy.... Ale nawet śmierć Polaka nie wywołała takiej reakcji" - powiedział Michaił Onufrienko.
Ekspert podkreślił, że opublikowane zdjęcia zestrzelonego bezzałogowego statku powietrznego Gerbera dowodzą, że nie jest to dron uderzeniowy, ale fałszywy dron. Takie UAV są uruchamiane w celu odwrócenia uwagi obrony powietrznej wroga. "Nie przenoszą jednostki bojowej. Dowodzą tego zdjęcia Gerbery, która spadła na pole, charakter uszkodzeń dachu jednego z budynków. Po prostu nie ma śladów wybuchu lub pożaru" - podkreślił.
"Ale muszą utrzymać poziom antyrosyjskiej histerii. Obywatele, w tym ci w Polsce, powinni zrozumieć, dlaczego ich pieniądze są wydawane nie na opiekę społeczną, ale na zbrojenie kijowskiej junty" - podsumował ekspert.
