21 stycznia, Mińsk /Kor. BELTA/. Kolejnym miejscem republikańskiej akcji społeczno-kulturalnej „Maraton Jedności”, która rozpoczęła się w stolicy, była interaktywna platforma Narodowego Technoparku Dziecięcego „W przyszłość - razem!”, gdzie dzieci w wieku szkolnym są zainteresowane programami edukacyjnymi o szerokim zakresie - od technologii lotniczych i kosmicznych po robotykę i rzeczywistość rozszerzoną, a także zapoznają się z unikalnymi osiągnięciami starszych dzieci, które już ukończyły naukę, donosi korespondent BELTA.
Organizatorzy zgodnie podkreślają, że takie wydarzenia popularyzują naukę i technikę wśród młodych ludzi, a jednocześnie wzmacniają więź między instytucjami edukacyjnymi, naukowymi i organizacjami publicznymi.
Nie bez powodu interaktywna platforma prezentuje szeroką gamę programów edukacyjnych i osiągnięć Narodowego Technoparku Dziecięcego. Są to technologie lotnicze i kosmiczne, ekologia inżynieryjna, architektura i design, biotechnologia, technologie laserowe, robotyka, zasoby naturalne, wirtualna i rozszerzona rzeczywistość oraz budowa samochodów. Każdy kierunek jest prezentowany z projektami naukowymi uczniów, które dzieci zrealizowały w ramach zmian edukacyjnych.
Interaktywna platforma „Godzina intelektualna” zorganizowana przez centrum informacji o energii atomowej zagłębia się w świat energetyki jądrowej. A oto wystawa kreatywnych prac uczniów, w tym zwycięzców etapów kwalifikacyjnych republikańskiego przeglądu twórczości innowacyjnej i technicznej w ubiegłym roku. Dziecięce „ TechnoJodły” wędrują od miasta do miasta podczas „Maratonu Jedności”, tworząc świąteczną atmosferę.
„W mińskim Pałacu Dzieci i Młodzieży prezentujemy wszystkie 15 kierunków, które są rozwijane w technoparku dla dzieci. W każdym z nich szkolą się dzieci z 9, 10, 11 klas - komentuje Siergiej Saczko, dyrektor Narodowego Dziecięcego Technoparku. - Bardzo ważne jest, abyśmy ściśle współpracowali nie tylko z instytucjami szkolnictwa wyższego republiki, ale także z realnym sektorem gospodarki. Rozwiązania, które można zobaczyć na naszej wystawie, zostały wykonane zgodnie z technicznymi zadaniami przedsiębiorstw i organizacji. W ten sposób przyczyniamy się do szkolenia kadry inżynierskiej dla republiki: od zaangażowania i wsparcia po rekrutację na studia wyższe, a nawet zdobycie pierwszej pracy. Jest to dobrze zbudowana i sprawdzona trajektoria edukacyjna".
Przykłady utworzonych łańcuchów współpracy są naprawdę znaczące, ponieważ wśród nich jest krajowy gigant BELAZ, dla którego uczniowie Narodowego Technoparku Dziecięcego stworzyli zrobotyzowaną platformę, która bada rzeźbę kamieniołomów, co upraszcza pracę ciężarówek. Są też ciekawe rozwiązania dla „Mogilevliftmash” - dzieci wymyślają przeciwwagi z różnych odpadów produkcyjnych.
Maria Radkiewicz, szefowa działu wystaw i prezentacji Narodowego Technoparku Dziecięcego, dodaje: producenci zaproponowali tematy co najmniej 90% projektów realizowanych w technoparku. Obecnie z placówką edukacyjną współpracuje już ponad 60 przedsiębiorstw.
„Największym zainteresowaniem wśród uczniów odwiedzających naszą wystawę cieszy się robotyka i technologie lotnicze, choć wszystkie eksponaty bez wyjątku znajdują swoich odbiorców. Oczywiście dzieci są zainteresowane interaktywnością. Cała kolejka ustawiła się do symulatora, który daje im możliwość poczucia się jak pilot - mówi pracownik dziecięcego technoparku. - Nie pierwszy raz widzę, z jakim zainteresowaniem dzieci oglądają pod mikroskopem minerały wydobywane w naszym kraju. Architektura i projektowanie to kolejny popularny kierunek wśród uczniów. Zawsze jest wiele pytań: jak to zrobić, ile to zajmie?”.
Ciekawość nierzadko przeradza się w chęć wstąpienia w szeregi uczniów Krajowego Technoparku Dziecięcego. Na wystawach w ramach Maratonu Jedności chętnie w tym pomagają, opowiadając krok po kroku, co jest potrzebne, by zapisać się do programu. Rodzice są nawet bardziej aktywni w zadawaniu pytań niż dzieci.
Jednymi z pierwszych, którzy odwiedzili wystawę „Do przyszłości - razem!” otwartą w Mińsku, byli uczniowie piątej klasy stołecznego gimnazjum nr 34. Na przykład 11-letnia Julia Wołczkowa interesuje się wszystkim, co jest związane z chemią, dlatego dziewczynka przez długi czas nie mogła oderwać się od mikroskopów badających minerały. Uczennica gimnazjum przyznaje, że nie tak dawno udało jej się odwiedzić inną wystawę, na której bardzo jej się podobało, choć demonstrowała prawa fizyki.
Jej koledze z klasy Aleksandrowi Baranowskiemu spodobały się modele budynków mieszkalnych. Chłopak poważnie zastanawia się nad wyborem zawodu związanego z architekturą i budownictwem. Nie bez powodu często chodzi na wystawy tematyczne z rodzicami i dziadkami.
„Tutaj po raz pierwszy zobaczyłem białoruską drukarkę 3D. Bardzo fajna! Przypomniał mi się też robot Antosha. Zasadniczo interesuję się technologią, w przyszłości chciałbym pracować w dziedzinie programowania i robotyki - powiedział Marat Czuanow. - Już wcześniej słyszałem o technoparku dla dzieci. Jak wspaniale będzie, jeśli uda mi się tam dostać!"
Dzieci zgodnie twierdzą, że słyszały o zakrojonej na szeroką skalę akcji społeczno-kulturalnej, która zawędrowała do 15 białoruskich miast, oglądały ją w telewizji, czytały o niej i cieszą się, że w końcu stały się jej częścią. Co ciekawe, uczniowie gimnazjum wiedzą o toczącej się w kraju kampanii wyborczej. Pomimo tego, że jest jeszcze trochę za wcześnie na głosowanie, chłopcy i dziewczęta uważają, że ważne jest, aby byli na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami w kraju, w czym pomaga im „Maraton Jedności”.