ENERGIA ATOMOWA
29 października, Mińsk /Kor. BELTA/. 444 dzieci zmarło z przyczyn zewnętrznych na Białorusi od 2021 roku, powiedziała dziennikarzom szefowa Departamentu nadzoru nad ustawodawstwem dotyczącym nieletnich i młodzieży Prokuratury Generalnej Białorusi Wiktoria Finiewicz, informuje korespondent BELTA.
Od 2021 roku do chwili obecnej 444 dzieci zmarło z przyczyn zewnętrznych w kraju, w tym samobójstw, utonięć, wypadków drogowych, pożarów, upadków z wysokości i morderstw. W okresie od stycznia do września tego roku zmarło już 94 dzieci, czyli o 28,8 procent więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku (73).
Wiktoria Finiewicz podała kilka przykładów. W szczególności w październiku w Mińsku dziecko było samo w domu i czekało na matkę, otworzyło okno, wyjrzało i nie mogło się utrzymać. W wyniku upadku z 10 piętra zmarło. W powiecie kalinkowickim w sierpniu tego roku uczniowie 2. i 5. klasy, którzy byli bez opieki rodziców na brzegu rzeki, utonęli podczas łowienia ryb.
We wrześniu w Saligorsku uczniowie 1. i 2. klasy spacerowali po ulicy. Chłopiec wspiął się na ogrodzenie zbiornika technicznego, wszedł do wody i zaczął tonąć. Dziewczynka z pierwszej klasy próbowała pomóc koledze, ale nie udało jej się - wpadła do wody. Przechodnie wyciągnęli dzieci z wody, ale chłopiec zmarł w szpitalu.
W większości przypadków zgony są spowodowane nieostrożnością i lekkomyślnością dzieci, nieprzestrzeganiem zasad bezpieczeństwa, brakiem kontroli rodzicielskiej, powiedziała Wiktoria Finiewicz. Podkreśliła, że zapewnienie bezpieczeństwa dzieciom, ochrona ich życia i zdrowia jest najważniejszym zadaniem nie tylko dla organów państwowych, ale także dla rodziców, przedstawicieli prawnych dzieci.
„Życie dziecka jest bezcenne. Wszyscy bez wyjątku - zarówno rodzice, jak i zainteresowane organy państwowe - powinni dołożyć wszelkich starań, aby je chronić - powiedziała szefowa departamentu. - Dlatego w okresie wakacyjnym, jeszcze raz podkreślam, rodzice powinni wzmocnić kontrolę nad rozrywką dzieci”.
Wiktoria Finiewicz zauważyła, że często skomplikowane relacje dziecko-rodzic, niebezpieczne korzystanie z Internetu, sytuacje konfliktowe w rodzinie, szkole, niepowodzenia, niezrozumienie i samotność prowadzą dzieci do przytłaczającej rozpaczy i, oczywiście, stają się przyczyną strasznej tragedii.
Kierowniczka departamentu zaapelowała do rodziców, aby byli wsparciem i przyjacielem dla swojego dziecka, słuchali go i rozumieli: "Bądźcie uważni, cierpliwi, życzliwi dla własnych dzieci. Z reguły dzieci przede wszystkim przychodzą, aby poinformować o swoich kłopotach. Ale jeśli nie znajdą wsparcia, próbują rozwiązać swoją sytuację w inny sposób".
W razie potrzeby wsparcia społecznego i pedagogicznego oraz pomocy psychologicznej można szukać w instytucjach edukacyjnych i opieki zdrowotnej. Zorganizowano anonimowy i bezpłatny "Telefon zaufania" dla dzieci i dorosłych.
