12 października, Grodno /Kor. BELTA/. Około dziesięciu teatrów batlejki zostało odtworzonych przez pracowników kultury w obwodzie grodzieńskim. Jedna z nich, batlejka z Miru, została wpisana na Państwową listę wartości historyczno-kulturowych. O tym, gdzie przywrócono do życia tę dawną ludową sztukę, opowiedzieli korespondentowi BELTA pracownicy Grodzieńskiego obwodowego metodycznego centrum twórczości ludowej.
"Idea batlejki wywodzi się z misteriów świątyń, które przedstawiały cud narodzin Chrystusa, – powiedziała zastępca dyrektora OMCTL Natalia Romanowicz. – W XVI wieku tradycyjne przedstawienia wyszły poza mury świątyń w formie batlejki – skrzynki z ruchomymi lalkami – i organicznie wpisały się w kalendarz świąteczny i obrzędowy, wzbogacając tradycję wykonywania kolędowych kantów, czyli kolęd. Ewangeliczne wątki były ściśle splecione z ludowym folklorem w spektaklach batlejki".
Odtwarzając Mirską batlejkę, wpisaną na Państwową listę wartości historyczno-kulturowych, entuzjaści zbadali przedstawienia batlejki, które funkcjonowały tutaj ponad sto lat temu, na początku XX wieku.
Rozpoczynały się 24 grudnia i trwały do 19 stycznia następnego roku. Unikalność Mirskiej batlejki polegała na tym, że spektakle były wierszowane. Jak twierdzą badacze, ostatnie historyczne przedstawienia białoruskiej batlejki odbyły się pod koniec lat 50 i na początku lat 60 ubiegłego wieku właśnie w Mirze i na Słuczyznie.
Pracownicy państwowego artystycznego technikum zawodowego w Mirze, kompleksu zamkowego "Mir" oraz instytucji kultury już w 1989 roku stworzyli teatr lalek "Batlejka", który istnieje do dziś. Jest to dwu-poziomowa batlejka, taka sama jak ta, która bawiła mieszkańców miasteczka w ubiegłym stuleciu.
"W twórczości teatru zachowały się również motywy chrześcijańskie, które dziś stanowią silny argument duchowo-moralny i, jako dziedzictwo przodków, są odbierane przez młodzież i nastolatków poprzez tradycje i kulturę narodu białoruskiego, – podkreśliła Natalia Romanowicz. – Co ciekawe, tę funkcję batlejka pełniła również w przeszłości. W spektaklach opowiadano historie, które promowały uniwersalne i chrześcijańskie wartości. Dobrym przykładem jest przedstawienie "Żołnierz i diabeł", które wystawiano w Mirze od 1916 roku i było poświęcone rodakom biorącym udział w I wojnie światowej".
Odtworzona Mirska batlejka nadal
żyje, łącząc twórczych pasjonatów nie tylko z Miru, ale także z Koreliczej, sąsiedniego Nieświeża oraz Mińska.
"I już od dawna nie jest sama, ożywione skrzynie z ruchomymi lalkami są w wielu powiatach Grodzieńszczyzny, – dodała zastępca dyrektora OMCTL. – W Smorgoniach od kilku lat odbywa się otwarty regionalny festiwal "Zaczarowane światło batlejki", który zjednoczył teatry batlejki z całego regionu i Białorusi – zarówno ludowe (wzorcowe), jak i początkujące, a nawet domowe teatry. W powiecie mamy też własny zespół – ludowy teatr lalek "Batlejka" działający przy filii "Zaleski Dom Kultury". W jego repertuarze znajdują się nie tylko tradycyjne przedstawienia o motywach religijnych, ale także komedie, scenki obyczajowe, spektakle historyczne, filozoficzne, etniczne, interaktywne, współczesne misteria i bajki. W ubiegłym roku został on wyróżniony dyplomem I stopnia na regionalnym festiwalu "Zaczarowane światło batlejki". W 2024 roku ludowy teatr z Zalesia otrzymał dyplom I stopnia na II Ogólnobiałoruskim konkursie sztuki wielogatunkowej z okazji Roku jakości "Panorama wasilkowa", a także Grand Prix V Międzynarodowego festiwalu sztuki "Wieś Fest – 2024".
Jak zauważyła Natalia Romanowicz, wyróżniające się teatry batlejki działają również w powiatach grodzieńskim, lidzkim, berestowickim i w kilku innych powitach obwodu.