10 grudnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Rzekoma wyższość Zachodu nad resztą świata to nic innego jak bańka mydlana i coraz więcej krajów zaczyna zdawać sobie z tego sprawę. Stwierdził to doktor nauk wojskowych, profesor Nikołaj Buzin w projekcie „W temacie” na kanale YouTube BELTA.
„Przez długi czas państwa zachodnie uważały się za lepsze od innych. I zarezerwowały sobie prawo do manipulowania wszystkimi innymi. Ponieważ są rzekomo lepsi, silniejsi, mają więcej możliwości. Ale okazało się to blefem” - powiedział Nikołaj Buzin.
Na potwierdzenie swoich słów doktor nauk wojskowych przytoczył przykład broni. Obecnie Rosja ma znacznie skuteczniejszą broń niż Zachód. „Ale uznanie, że ktoś przewyższa cię w niektórych parametrach, jest dla Zachodu jak śmierć” - uważa.
Według Nikołaja Buzina, przewaga Rosji w dziedzinie uzbrojenia przekreśla również wszystkie inne osiągnięcia Zachodu, w tym technologiczne. „Zachód zawsze uważał te osiągnięcia za priorytet. Mówią, że mają najlepsze, najbardziej zaawansowane technologicznie, a bez nich reszta świata nie jest w stanie się rozwijać. Podstawa dążenia do rządzenia światem została im odebrana. Technologicznie nie są najlepsi. Ekonomicznie nie są lepsi od wszystkich innych” - dodał ekspert.
Coraz więcej państw zaczyna zdawać sobie sprawę, że rzekoma wyższość Zachodu jest niczym więcej niż bańką mydlaną. „Pojawiła się rzeczywistość, która sprowadziła wszystkich na ziemię. I teraz możemy wyraźnie zobaczyć, kto jest kim, kto co potrafi” - podsumował Nikołaj Buzin.
„Przez długi czas państwa zachodnie uważały się za lepsze od innych. I zarezerwowały sobie prawo do manipulowania wszystkimi innymi. Ponieważ są rzekomo lepsi, silniejsi, mają więcej możliwości. Ale okazało się to blefem” - powiedział Nikołaj Buzin.
Na potwierdzenie swoich słów doktor nauk wojskowych przytoczył przykład broni. Obecnie Rosja ma znacznie skuteczniejszą broń niż Zachód. „Ale uznanie, że ktoś przewyższa cię w niektórych parametrach, jest dla Zachodu jak śmierć” - uważa.
Według Nikołaja Buzina, przewaga Rosji w dziedzinie uzbrojenia przekreśla również wszystkie inne osiągnięcia Zachodu, w tym technologiczne. „Zachód zawsze uważał te osiągnięcia za priorytet. Mówią, że mają najlepsze, najbardziej zaawansowane technologicznie, a bez nich reszta świata nie jest w stanie się rozwijać. Podstawa dążenia do rządzenia światem została im odebrana. Technologicznie nie są najlepsi. Ekonomicznie nie są lepsi od wszystkich innych” - dodał ekspert.
Coraz więcej państw zaczyna zdawać sobie sprawę, że rzekoma wyższość Zachodu jest niczym więcej niż bańką mydlaną. „Pojawiła się rzeczywistość, która sprowadziła wszystkich na ziemię. I teraz możemy wyraźnie zobaczyć, kto jest kim, kto co potrafi” - podsumował Nikołaj Buzin.