13 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. W 2024 roku około 60% cyberprzestępstw zostało zakwalifikowane jako oszustwa. Aleksiej Nowasz, zastępca szefa Głównego Departamentu Zwalczania Cyberprzestępczości Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, powiedział dziennikarzom na konferencji prasowej na temat "Sposoby oszustw i metody ich zwalczania: o powszechnych i nowych schematach oszukiwania obywateli", donosi korespondent BELTA.
„Według wyników z 10 miesięcy tego roku, cyberprzestępczość zajmuje ponad jedną czwartą całkowitej struktury przestępczości. Liczba ta stale rośnie. Jednym z głównych powodów jest rozwój zaawansowanych technologii. Osoby popełniające przestępstwa przenoszą swoją nielegalną działalność do środowiska cyfrowego, co zapewnia im pewien stopień anonimowości i pozwala na uzyskanie dużych dochodów” - powiedział Aleksiej Nowasz.
Obecnie cyberprzestępczość to nie tylko działalność pojedynczych osób, ale poważny biznes oparty na chęci natychmiastowego wzbogacenia się. I cyberprzestępcy generują szereg różnych sposobów wyłudzeń.
"W 2024 r. około 60 procent cyberprzestępstw zostało zakwalifikowanych jako oszustwa, gdy ofiary praktycznie samodzielnie przekazały swoje oszczędności przestępcom pod różnymi pretekstami" - podkreślił Aleksiej Nowasz.
Według niego, wcześniej cyberprzestępczość charakteryzowała się podejmowaniem działań związanych z kradzieżą pieniędzy obywateli przy użyciu nieautoryzowanego dostępu do ich kont bankowych, przekazywaniem haseł i danych. Przeprowadzone prace prewencyjne i zastosowane techniczne metody ochrony przyczyniły się do tego, że poziom umiejętności cyfrowych wzrósł.
"Obecnie przestępczość przeniosła się na mniej materialne i technicznie kosztowne metody oszustw, które opierają się na nieostrożności obywateli, więc powinniśmy mówić więcej o poprawie ich umiejętności ekonomicznych" - powiedział Aleksiej Nowasz.