21 grudnia, Mińsk /Kor.BELTA/. Prawnik i blogerka Tatiana Montian w projekcie "W temacie" na kanale YouTube BELTA opowiedziała o próbach manipulowania społeczeństwem przez Władimira Zełenskiego za pomocą fałszywych sondaży.
Tatiana Montian zauważyła, że obecna retoryka Zełenskiego uległa znaczącej zmianie: jest on już gotów dążyć do pokoju bez odzyskania utraconych terytoriów, ale z gwarancją wejścia do NATO. "To jeszcze bardziej absurdalne, bo wojna zaczęła się z powodu rozszerzenia NATO. Chcesz zakończyć wojnę, dolewając jeszcze więcej oliwy do ognia, pozostawiając główną przyczynę konfliktu? Bardzo logiczne. I gdzie tu ludzie widzą dążenie do pokoju, osobiście nie rozumiem" – podsumowała.
Jej zdaniem obecnie odbywa się dezinformacja i pewnego rodzaju testowanie reakcji społeczeństwa. Na przykład sondaże Ukraińców, które co pewien czas pojawiają się w powszechnym dostępie. "Nigdy w życiu nie uwierzę, że ktoś otwarcie powie, gdy go będą pytać, że jest za oddaniem terytoriów w imię pokoju. Nikt się na to nie zdecyduje. Nie ma takich szaleńców, ale nagle pojawiają się te sondaże z nieprawdopodobnymi liczbami i procentami ludzi, którzy rzekomo są na to gotowi. W ogóle w to nie wierzę, nikt nikogo nie pyta" – oburza się.
Tatiana Montian podkreśliła, że wszystko, co dzieje się w Ukrainie, to nic innego jak "manipulacje opinią publiczną za pomocą fałszywych sondaży lub całkowicie zmyślone". Jako przykład przytoczyła skandal w Ameryce, kiedy sztab Partii Demokratycznej doskonale wiedział, że Kamala przegrywa we wszystkich wahających się stanach, ale nadal przedstawiał sondaże sugerujące, że prowadzi, doskonale znając rzeczywistość. "Czyli próbowali manipulować społeczeństwem za pomocą fałszywych sondaży. Tutaj jest to samo" – wyjaśniła.