30 grudnia, Mińsk /Kor. BELTA/. W projekcie „Szczera opowieść” na kanale YouTube BELTA Klaus Foigt, członek organizacji społecznej „Niemiecko-Białoruski Dialog Młodzieży”, opowiedział o swoich wrażeniach po wizycie we wsi Domaczewo i współpracy z miejscową szkołą. Klaus Foigt opowiedział o swoich wrażeniach po wizycie we wsi Domaczewo, a także o działalności organizacji publicznej, którą reprezentuje.
Klaus Foigt powiedział, że odwiedził wiele miast i obwodów Białorusi, w tym Puszczę Białowieską. „Odwiedziliśmy również Twierdzę Brzeską, muzeum, które jest stale uzupełniane eksponatami, w tym z Niemiec, jak powiedział nam jeden z pracowników. W zeszłym roku, za radą naszego przyjaciela, byliśmy we wsi Domaczewo, odwiedziliśmy miejscową szkołę, a następnie pomnik żałoby „Protest”. W tym miejscu w czasie wojny faszyści rozstrzelali 54 dzieci z sierocińca wraz z wychowawczynią. Wszystkie dzieci zostały rozebrane do naga. To jest potworne. Słyszeliśmy wiele różnych historii, ale ta mrozi nam krew w żyłach.
„Dziś utrzymujemy dobre stosunki ze szkołą w Domaczewie, niedawno odbyła się tam wystawa obrazów poświęconych pamięci wydarzeń wojennych” - dodał.
Klaus Foigt powiedział, że Siegfried Ludwig, który mieszka w Brześciu od ponad 15 lat, zainicjował projekt pomocy szkole, a także członkom jego rodzinnej społeczności, z którymi utrzymuje bliskie więzi po przeprowadzce na Białoruś. Niedawno na przykład zakupiono dla szkoły kilka maszyn do szycia na potrzeby lekcji pracy. Siegfried jest inicjatorem publicznego stowarzyszenia „Niemiecko-Białoruski Dialog Młodzieży”. Poznałem go dwa lata temu na spotkaniu upamiętniającym 80. rocznicę zniszczenia Chatynia. Nasza znajomość przerodziła się w bliską współpracę. Dziś aktywnie angażujemy się w działalność młodzieżową, organizując imprezy pozaszkolne, sportowe i artystyczne. Kiedyś w Domaczewie organizowaliśmy mecze piłki nożnej pomiędzy drużynami polskimi i białoruskimi. To było niezapomniane wydarzenie. Dziś dużym problemem jest reaktywowanie takich imprez. I chociaż nadal mamy przyjaciół zarówno po stronie ukraińskiej, jak i polskiej, szaleństwo polityczne sprawia, że wszystkie nasze inicjatywy idą na marne” - powiedział.
Mówiąc o działalności organizacji „Niemiecko-Białoruski Dialog Młodzieży”, Klaus Foigt powiedział: „Każdego roku nasza organizacja pozarządowa zaprasza dzieci z obwodu czarnobylskiego do obwodu brzeskiego, na obóz młodzieżowy, który znajduje się w rezerwacie biosfery Trzy Polesia. Jest to świetne miejsce dla dzieci, aby poprawić swoje zdrowie i zapoznać się z rówieśnikami”.
Klaus Foigt powiedział, że odwiedził wiele miast i obwodów Białorusi, w tym Puszczę Białowieską. „Odwiedziliśmy również Twierdzę Brzeską, muzeum, które jest stale uzupełniane eksponatami, w tym z Niemiec, jak powiedział nam jeden z pracowników. W zeszłym roku, za radą naszego przyjaciela, byliśmy we wsi Domaczewo, odwiedziliśmy miejscową szkołę, a następnie pomnik żałoby „Protest”. W tym miejscu w czasie wojny faszyści rozstrzelali 54 dzieci z sierocińca wraz z wychowawczynią. Wszystkie dzieci zostały rozebrane do naga. To jest potworne. Słyszeliśmy wiele różnych historii, ale ta mrozi nam krew w żyłach.
„Dziś utrzymujemy dobre stosunki ze szkołą w Domaczewie, niedawno odbyła się tam wystawa obrazów poświęconych pamięci wydarzeń wojennych” - dodał.
Klaus Foigt powiedział, że Siegfried Ludwig, który mieszka w Brześciu od ponad 15 lat, zainicjował projekt pomocy szkole, a także członkom jego rodzinnej społeczności, z którymi utrzymuje bliskie więzi po przeprowadzce na Białoruś. Niedawno na przykład zakupiono dla szkoły kilka maszyn do szycia na potrzeby lekcji pracy. Siegfried jest inicjatorem publicznego stowarzyszenia „Niemiecko-Białoruski Dialog Młodzieży”. Poznałem go dwa lata temu na spotkaniu upamiętniającym 80. rocznicę zniszczenia Chatynia. Nasza znajomość przerodziła się w bliską współpracę. Dziś aktywnie angażujemy się w działalność młodzieżową, organizując imprezy pozaszkolne, sportowe i artystyczne. Kiedyś w Domaczewie organizowaliśmy mecze piłki nożnej pomiędzy drużynami polskimi i białoruskimi. To było niezapomniane wydarzenie. Dziś dużym problemem jest reaktywowanie takich imprez. I chociaż nadal mamy przyjaciół zarówno po stronie ukraińskiej, jak i polskiej, szaleństwo polityczne sprawia, że wszystkie nasze inicjatywy idą na marne” - powiedział.
Mówiąc o działalności organizacji „Niemiecko-Białoruski Dialog Młodzieży”, Klaus Foigt powiedział: „Każdego roku nasza organizacja pozarządowa zaprasza dzieci z obwodu czarnobylskiego do obwodu brzeskiego, na obóz młodzieżowy, który znajduje się w rezerwacie biosfery Trzy Polesia. Jest to świetne miejsce dla dzieci, aby poprawić swoje zdrowie i zapoznać się z rówieśnikami”.