ENERGIA ATOMOWA
20 października, Mińsk /Kor. BELTA/. Wiceprezes – kierowniczka centrum prasowego "Dom prasy" Warwara Aleksandrowicz opowiedziała dziennikarzom o konkurencji między współczesnymi wydaniami drukowanymi i elektronicznymi podczas okrągłego stołu "Media dziecięco-młodzieżowe, media społecznościowe, blogowanie: symbioza czy rywalizacja", informuje korespondent BELTA.
"Istnieje przekonanie, że wydania elektroniczne aktywnie wypierają drukowane. Jednak uwagę przyciągają interesujące fakty, że dzieci właścicieli wiodących światowych gigantów IT otrzymywały i nadal otrzymują edukację w elitarnych szkołach, gdzie w procesie nauczania zasadniczo wykorzystuje się jedynie drukowane materiały – podręczniki i książki, a nie żadne urządzenia elektroniczne. Liczne badania pokazują również, że osoby, które pozyskują informacje z drukowanych nośników, znacznie lepiej zapamiętują i wnikają w kontekst tego, co czytają, niż ci, którzy korzystają z wersji elektronicznych. Format drukowanej gazety skupia uwagę, trenuje cierpliwość, tworzy kulturę czytania oraz silniejszą emocjonalną więź z wydaniem. Natomiast ciągłe klikanie, przeglądanie stron, filmików, reelsów, komentowanie i rozpraszanie się na wyskakujące okna sprzyja powierzchownemu odbiorowi treści" – powiedziała Warwara Aleksandrowicz.
"Dom prasy” jest wydawcą dwóch republikańskich wydań dziecięco-młodzieżowych: czasopisma intelektualnego "Biarozka" oraz gazety dla dzieci i młodzieży "Zorka".
"To media o ciekawej historii i dobrych tradycjach. Za półtora miesiąca "Biarozka" będzie obchodzić swoje 100-lecie, a w styczniu 2025 roku "Zorka" przyjmie gratulacje z okazji 80-lecia. Obecnie "Biarozka" jest jedynym czasopismem w języku białoruskim skierowanym do czytelników w wieku 12+. Zajmuje swoją niszę zarówno w segmencie drukowanym, jak i w mediach społecznościowych. Oprócz wersji drukowanych, wydania są dobrze reprezentowane we wszystkich popularnych sieciach społecznościowych. Mają swoje strony internetowe, które są dostosowane do wszelkich urządzeń elektronicznych i nieustannie udoskonalane. Czasem liczba wyświetleń filmów i publikacji osiąga do 80 tysięcy. Łączna liczba wyświetleń w ciągu tygodnia wynosi ponad 350 tysięcy. Wydawnictwa utrzymują stały kontakt z czytelnikami. Na przykład tylko w zeszłym roku redakcja "Zorki" otrzymała ponad 4,3 tysiąca listów. Odpowiedziano na każdy list – to wieloletnia tradycja wydawnictwa" – poinformowała zastępczyni dyrektora.
Przy redakcji "Zorki" działa szkoła młodego korespondenta, szkoła młodego blogera oraz szkoła młodego fotoreportera, co oznacza aktywny rozwój ruchu młodych korespondentów i patriotycznego.
