20 stycznia, Mińsk /Kor. BELTA/. Państwa nie będą w stanie być konkurencyjne bez silnych procesów integracyjnych. Taki punkt widzenia wyraził Andriej Klincewicz, szef Rosyjskiego Centrum Badań nad konfliktami wojskowymi i politycznymi, w projekcie „W temacie” na kanale YouTube BELTA.
„Eksperci, którzy obecnie badają światowe prognozy geopolityczne, twierdzą, że bez potężnych projektów integracyjnych same państwa nie będą w stanie być konkurencyjne. Podam przykład: po raz pierwszy w stuletniej historii główne marki samochodowe w Japonii zaczynają się jednoczyć, aby przeciwstawić się chińskim markom. Chodzi o to, że zjednoczenie daje wyjątkowe możliwości” - powiedział Andriej Klincewicz.
Mówiąc o znaczeniu i konieczności rozwoju procesów integracyjnych, ekspert wspomniał o takim pojęciu jak system emergentny. Oznacza to, że system ma właściwość, której żaden z jego elementów nie posiada osobno. „Jako przykład możemy podać samolot. Żaden z jego elementów składowych - skrzydło, silnik, podwozie - nie może latać. Ale w kompleksie system lata. Jeśli jeden z elementów zostanie usunięty, ta unikalna właściwość zostanie utracona” - wyjaśnił.
Według Andrieja Klincewicza może to działać w ten sam sposób w przypadku państw. „Rozszerzenie pozwala nam zidentyfikować te wyjątkowe możliwości. Nie bez powodu Rosja prowadzi najpotężniejsze projekty integracyjne na kontynencie euroazjatyckim. Mamy wielkie zadanie - stworzyć większą Eurazję. To nasz wspólny projekt z Chinami. Od Lizbony do Władywostoku powinien istnieć wielki kontynent euroazjatycki” - podkreślił ekspert.
Niemniej jednak, stwierdził, Amerykanie budują „wielki amerykański mur”, aby zapobiec uruchomieniu tego projektu. „Widzimy, że granica z Finlandią jest zamknięta. Kraje bałtyckie są zamknięte, Polska jest zamykana. W rzeczywistości Eurazja jest podzielona na pół. Ale nasze Państwo Związkowe, Euroazjatycka Unia Gospodarcza, projekty związane z Chinami to tylko zjednoczenie wszystkich tych procesów, gdy pojawiają się wyjątkowe możliwości. Amerykanie również zdają sobie z tego sprawę i teraz również będą się konsolidować” - podsumował Andriej Klincewicz.