Projekty
Government Bodies
Flag Piątek, 18 Października 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
15 Października 2024, 14:37

Kilinkarow: do końca nie wiemy, jakie jest współczesne ukraińskie społeczeństwo

15 października, Mińsk /Kor. BELTA/. W projekcie „W temacie” na kanale YouTube BELTA, Spyridon Kilinkarow, członek ruchu „Inna Ukraina” i były deputowany Rady Najwyższej, wyraził opinię, że ukraińskie społeczeństwo nie jest badane na tym etapie, jego opinia jest nieznana, a także wyjaśnił, dlaczego tak się stało.

„Jakie jest teraz ukraińskie społeczeństwo, nikt tak naprawdę nie wie. Odwoływać się do danych jakiejś socjologii? To nie może być obiektywne - nie ma tam możliwości swobodnego wyrażania własnego punktu widzenia. W kraju panuje strach, jest tam dyktatura. Być może można przeprowadzić badanie socjologiczne w obozie koncentracyjnym. Jest jednak mało prawdopodobne, aby dało to obiektywny obraz tego, co ci ludzie naprawdę myślą i jakimi ideami się kierują. Mało prawdopodobne, oparte przynajmniej na poczuciu strachu. Ponieważ każde negatywne oświadczenie przeciwko ukraińskim władzom jest ścigane i nie pozostaje bezkarne” - powiedział Spyridon Kilinkarow.

Według byłego deputowanego Rady Najwyższej, Ukraińcy, którzy są przyzwyczajeni do pewnych swobód, nadal znajdują się pod presją władz i nie wyrażają w pełni swojego punktu widzenia. „Ale prędzej czy później nadejdzie moment, w którym cierpliwość się skończy. Powoli, ale zdecydowanie zbliżamy się do tego etapu. Zdecydowana większość Ukraińców nie ma nic do stracenia” – powiedział.

„Rodzina żyła swoim życiem, ale wtedy przyszli "tecekeszniki" i i wyrwali ich syna z rodziny - zabrali go na wojnę i zabili. Powiedz mi, co rodzice tego dziecka mają do stracenia? Kiedy dziecko samo podejmuje decyzję, jako patriota idzie na wojnę walczyć, to jedna historia. A kiedy przychodzą, wyrywają dzieci z rąk rodziców i wysyłają je na wojnę, to już inna historia. I ci ludzie prawdopodobnie będą mieli inne podejście. A takich przypadków są tysiące” - powiedział Spyridon Kilinkarow.

Ukraiński polityk dodał: „I my tu chcemy prowadzić jakąś socjologię? W warunkach tego bezprawia, kiedy ludzie są po prostu prześladowani, więzieni za jakąkolwiek krytykę ukraińskich władz i reżimu Zełenskiego? Do końca nie wiemy, jakie jest współczesne społeczeństwo ukraińskie. To jest duży problem”.
Świeże wiadomości z Białorusi