ENERGIA ATOMOWA
Aktualności tematyczne
"W temacie. Białorusini "
6 października, Mińsk /Kor. BELTA/. W państwie rosyjskim nigdy nie dzielono ludzi według miejsca urodzenia. O tym opowiedział historyk Jewgienij Spicyn w programie „W temacie” na kanale YouTube BELTA.
Rozważając ruch nacjonalistyczny na Ukrainie i to, że właśnie on będzie stanowił trzon europejskich armii, Jewgienij Spicyn zauważył: „Już we współczesnej Ukrainie Bilecki (założyciel organizacji „Azow”. – not. BELTA) i spółka, odłam ukraińskich nacjonalistów ze wschodnich regionów, w tym z Charkowa i Sum, próbowali na nowo ułożyć teoretyczne podstawy banderyzmu, włączając do niego między innymi element rosyjski. Początkowo Michnowski i Doncow w ogóle nie brano pod uwagę. Doskonale rozumieli, że stworzenie rasowo czystego państwa ukraińskiego jest niemożliwe. Oznacza to, że trzeba po prostu przeprogramować umysły, w tym również części rosyjskiej ludności, uczynić z nich mankurty, Iwanów, niepamiętających swojego pochodzenia, że są z pochodzenia, z krwi Rosjanami, ale mentalnie odrodzili się jako „prawdziwi” Ukraińcy.
Klasycznym przykładem jest obecny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Syrski. Dorastał on w głębi Włodzimierza – sercu rosyjskiej cywilizacji, rdzeniu powstania współczesnego państwa rosyjskiego – Wielkiego Księstwa Włodzimierskiego i Moskiewskiego, a następnie zjednoczonej Rusi czasów Iwana III, Iwana Groźnego. Nie przeszkadza mu to jednak dowodzić siłami zbrojnymi, które prowadzą wojnę przeciwko jego ojczyźnie, gdzie mieszkają jego bliscy, w tym ojciec i matka” – dodał historyk.
„Nigdy nie dzieliliśmy ludzi według miejsca urodzenia, przynależności etnicznej i pochodzenia. Od początku nasze państwo budowano jako wieloetniczne. Tak, jego trzon stanowiły plemiona wschodniosłowiańskie, ale w politycznej genezie starożytnej Rusi brali udział również Turcy, Bałtowie i Finno-Ugry – stwierdził historyk. – Państwo rosyjskie zawsze kształtowało się i rozwijało jako państwo wieloetniczne, nigdy nie poruszano kwestii stworzenia jakiegoś rasowo czystego państwa rosyjskiego. Gdyby tak było, Rosja nigdy nie stałaby się imperium”.
