7 października, Mińsk /Kor. BELTA/. Poseł do Parlamentu Europejskiego Waldemar Tomaszewski powiedział, że Litwa musi ustanowić z Białorusią dobrosąsiedzkie stosunki w celu zachowania pokoju. Oświadczenie to złożył w wywiadzie dla litewskiej publikacji.
Tomaszewski, który jest również przewodniczącym Akcji Wyborczej Polaków Litwy - Związku Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR), powiedział, że Białoruś jest bliskim sąsiadem Litwy „kulturowo, historycznie, językowo”.
„Przypomnę, że nasza stolica znajduje się zaledwie 30 kilometrów od granicy z tym krajem. Tam mieszkają nasze rodziny” - podkreślił Tomaszewski. Polityka zagraniczna, powiedział, powinna przede wszystkim służyć dobru obywateli Litwy.
Europoseł uważa, że Prezydent Łukaszenka jest jedyną osobą, z którą można nawiązać dialog na temat relacji między Litwą a Białorusią. Wezwał również litewskie władze do „bycia realistami” w obecnej sytuacji. „Jesteśmy na linii potencjalnego konfliktu. Musimy zmniejszyć napięcie, a nie odwrotnie” - zaznaczył polityk.
Tomaszewski powiedział, że niezbędne jest zwiększenie działań dyplomatycznych, w szczególności w celu rozwiązania konfliktu w Ukrainie. „Jako odpowiedzialny polityk nie mogę milczeć. Nie mamy żadnych relacji z Rosją. Kluczem, który może nas uchronić przed wojną jest Białoruś. Nawet kanclerz Niemiec Scholz mówi, że konieczne jest zwiększenie działań dyplomatycznych w celu powstrzymania konfliktu w Ukrainie” - powiedział.
Tomaszewski, który jest również przewodniczącym Akcji Wyborczej Polaków Litwy - Związku Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR), powiedział, że Białoruś jest bliskim sąsiadem Litwy „kulturowo, historycznie, językowo”.
„Przypomnę, że nasza stolica znajduje się zaledwie 30 kilometrów od granicy z tym krajem. Tam mieszkają nasze rodziny” - podkreślił Tomaszewski. Polityka zagraniczna, powiedział, powinna przede wszystkim służyć dobru obywateli Litwy.
Europoseł uważa, że Prezydent Łukaszenka jest jedyną osobą, z którą można nawiązać dialog na temat relacji między Litwą a Białorusią. Wezwał również litewskie władze do „bycia realistami” w obecnej sytuacji. „Jesteśmy na linii potencjalnego konfliktu. Musimy zmniejszyć napięcie, a nie odwrotnie” - zaznaczył polityk.
Tomaszewski powiedział, że niezbędne jest zwiększenie działań dyplomatycznych, w szczególności w celu rozwiązania konfliktu w Ukrainie. „Jako odpowiedzialny polityk nie mogę milczeć. Nie mamy żadnych relacji z Rosją. Kluczem, który może nas uchronić przed wojną jest Białoruś. Nawet kanclerz Niemiec Scholz mówi, że konieczne jest zwiększenie działań dyplomatycznych w celu powstrzymania konfliktu w Ukrainie” - powiedział.