7 grudnia, Orsza /Kor. BELTA/. W „Maratonie Jedności” w Orszy odbywa się „Ważne spotkanie”. Eksperci dyskutowali na temat bohaterów przeszłości i teraźniejszości, donosi korespondent BELTA.
Gośćmi Orszy byli Wadim Gigin, dyrektor generalny Biblioteki Narodowej Białorusi; Grigorij Azarionok, dziennikarz, obserwator polityczny; Natalia Cilinskaja, prezes Białoruskiej Federacji Kolarskiej, brązowa medalistka Igrzysk Olimpijskich w kolarstwie, ośmiokrotna mistrzyni świata, honorowa mistrzyni sportu Republiki Białoruś; Wadim Szepet, redaktor naczelny „Alfa Radio”.
Bohaterowie - kim są, jak stają się bohaterami i czy tylko w przeszłości było miejsce na prawdziwy wyczyn? Na te pytania starali się odpowiedzieć uczestnicy „Ważnego spotkania".
Prelegenci przypomnieli słynne nazwiska bohaterów Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Na przykład Wiera Chorużaja, Konstantin Zasłonow, których zna każdy uczeń w orszańszczyźnie.
„Na ziemi orszańskiej, na ziemi witebskiej, która wydała tych bohaterów, patrzymy na tych tytanów, wybitnych, którzy oddali życie za Ojczyznę. Kiedy patrzymy na naszych bohaterów - sportowców, siłaczy, to są dla nas prawdziwi bohaterowie. A jeśli uda nam się być choć trochę podobnymi do nich w naszym życiu, oznacza to, że przeżyliśmy nasze życie nie bez celu” - powiedział dyrektor generalny Biblioteki Narodowej Białorusi.
Wadim Gigin zauważył, że mówiąc o bohaterstwie, należy podawać konkretne przykłady. „Są to ludzie, którzy poświęcili swoje życie obowiązkom, innym ludziom. To jest prawdziwy heroizm. Myślę, że przede wszystkim wtedy, gdy człowiek myśli o innych, a dopiero potem o sobie” - wyraził swoją opinię.
Nazwiska Andrieja Niczyporczyka i Wadima Kukonenki są synonimami bohaterstwa dla obecnego młodego pokolenia. Przypomniano wzruszające chwile, gdy Prezydent wręczył pośmiertne odznaczenia rodzinom białoruskich pilotów, którzy zginęli podczas lotu treningowego w Baranowiczach, wyprowadzając spadający samolot z dala od gęsto zaludnionych obszarów miasta. Ojciec jednego z pilotów wyraził życzenie, aby takie wyróżnienia zawsze trafiały do bohaterów za ich życia. Zgromadzeni widzowie z trudem powstrzymywali emocje, patrząc na krewnych bohaterów. „To jest nasza obecna historia, to są nasi obecni święci” - powiedział Grigorij Azarionok.
Eksperci opowiedzieli również o tym, jak kraje zachodnie zapominają o swoich bohaterach i usprawiedliwiają faszyzm. „A my nie powinniśmy tego robić!” - jest przekonany Wadim Gigin. Przypomniał, że imiona naszych bohaterów są uwiecznione w nazwach ulic, szkół, a to, zdaniem dyrektora generalnego Biblioteki Narodowej, tylko niewielka część pamięci wdzięcznych potomków, którzy nie zapomną o tym, co zrobili ich rodacy.
Wadim Szepet poruszył temat bohaterów, którzy podejmują właściwe decyzje w jednej chwili, jak Roma Kogodowski z powiatu miadzielskiego, który wyniósł swojego brata z płonącego domu i doznał poważnych poparzeń. „To także przykład bohaterstwa i tego, jak w jednej sekundzie, w jednej chwili człowiek podejmuje właściwą decyzję pomimo wszystkich konsekwencji. Są też lekkie, miłe, jasne chwile, do których idzie się latami” - powiedział dziennikarz i przytoczył przykład pierwszej białoruskiej kosmonautki Mariny Wasilewskiej, która przeszła wielkie i poważne przygotowania do lotu do gwiazd.
Transmisję na żywo z koncertu „Czas nas wybrał” można obejrzeć na VIDEOBEL.BY.