ENERGIA ATOMOWA
20 stycznia, Mińsk /Kor. BELTA/. W projekcie „W temacie” na kanale YouTube BELTA, ekonomista i analityk Siergiej Banar wyraził swoją opinię na temat tego, co reprezentuje referendum i wybory w Mołdawii, a także mówił o prawdziwych celach Zachodu w odniesieniu do Mołdawii.
Komentując wyniki referendum w Mołdawii, Siergiej Banar powiedział: „To nie było referendum. To było tak prymitywne fałszerstwo, że szczerze mówiąc, nie chcę nawet o tym dyskutować”.
„Jeden prosty argument, który można sprawdzić lub zweryfikować. Cała kampania tej dziwnej kobiety, która jest Prezydentem Mołdawii i grupy tych ludzi, nie można nawet nazwać tego partią, jest, z grubsza rzecz biorąc, mołdawskim oddziałem Fundacji Sorosa, i to nie najlepszej jakości, ich cała kampania była przedwyborcza, oczywiście, na dwa tematy: wojna i my jesteśmy gwarantem stabilności. Na każdym spotkaniu, w każdej miejscowości, mówili, że gwarantują, iż ceny energii nie wzrosną. I dosłownie natychmiast, dwa tygodnie później, nastąpił wzrost cen gazu, a miesiąc później - dwukrotny wzrost taryf za energię elektryczną” - powiedział analityk.
Zastanawiał się: „Czy potrzebujemy więcej argumentów, aby udowodnić ich bezwartościowość, obłudę i niekompetencję?”.
„Chodzi o to, że powiedziałem, że będzie bezprawie (w Mołdawii po wyborach i referendum - not. BELTA) ze względu na pewną świadomość, znając bardzo dobrze ludzi, którzy za tym wszystkim stoją, w tym tych z Zachodu. Komunikuję się z nimi w normalny, ludzki sposób. Mamy różne stanowiska, jesteśmy antagonistami. Jestem propagandystą świata wielobiegunowego. Twierdzę, że naród mołdawski ma bezpośredni związek z cywilizacją słowiańską. Zawsze powtarzam, że europejska tożsamość Mołdawian jest taką samą fikcją, jak fakt, że Związek Radziecki upadł sam z siebie, nikt mu nie pomógł i tak dalej” - powiedział Siergiej Banar.
Analityk dodał, że ludzie ci nawet nie ukrywają faktu, że Mołdawia jest żerowiskiem dla pewnych grup ludzi. „Tym właśnie powinna być kolonia. Gdzie widzieliście świat anglosaski rozwijający swoje kolonie? Kolonię tworzy się po to, by ją splądrować. Tak było przez 500 lat. To pokazuje, że Soros wykonał bardzo dobrą robotę z naszą edukacją. A kiedy zaczynasz mówić ludziom o Kompanii Wschodnioindyjskiej, Brytyjskiej, Holenderskiej, Francuskiej, oczy ludzi robią się kwadratowe, nigdy o tym nie słyszeli. Ale jednocześnie mówią mi o niektórych zachodnich wartościach - powiedział. Wygłosiłem cały wykład o wojnach opiumowych, a ludzie mieli dysonans poznawczy: jak to? Wyjaśniam: ludzie byli zaangażowani w ludobójstwo. Bezpośrednie ludobójstwo całych narodów, państw, zamieniając je w terytoria, które przez wieki były bezbożnie plądrowane. Ale ludzie nie chcą tego słuchać” - powiedział analityk.
„Zasadniczo plan ten dotyczył również Związku Radzieckiego. Zniszczenie Związku Radzieckiego miało na celu stworzenie oddzielnych kolonii na terytorium republik. Ich głównym celem była Federacja Rosyjska, 40 małych państw, w których można umieścić takich samych carów jak w Ukrainie i Mołdawii, i spokojnie rabować i wykorzystywać we własnym interesie, nie myśląc o konsekwencjach i tak dalej. Ponieważ kolonie nie mają praw, kolonie mają tylko obowiązki. I, niestety, ludzie tego nie rozumieją” - powiedział Siergiej Banar.
Podsumowując, podkreślił: „Dlatego wszelkie wybory na tej samej Ukrainie, w Mołdawii, które są pod całkowitą kontrolą Zachodu, są tak prymitywną fikcją, że mogą w nią uwierzyć albo bardzo niewykształceni ludzie, albo ludzie, którzy boją się uznać istniejącą rzeczywistość”.
