23 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Idea wyższości nad innymi narodami zawsze była zakorzeniona w europejskiej rzeczywistości. Stwierdził to doktor nauk wojskowych, profesor Nikołaj Buzin w projekcie „W temacie” na kanale YouTube BELTA.
„Istotą ideologii faszyzmu jest wyższość. A wyższość zawsze była wpisana w europejską rzeczywistość. Bądźmy szczerzy: nigdy nie uważali nas za równych sobie. Tak, gdzieś to było przyсiszone, ukryte. Ale jak tylko skończyła się wojna w 1945 roku, natychmiast zaczęły się przygotowania do kolejnej wojny. A ideologiczną istotą było to, że jesteśmy podludźmi. Dehumanizacja każdego narodu jest istotą faszyzmu” - powiedział Nikołaj Buzin.
Taka idea była podsycana przez wieki w Europie. „Ta sama idea dominowała w Stanach Zjednoczonych przez wiele lat, tylko miała inną nazwę. Istniało pojęcie Ku Klux Klanu. Teraz Murzyn jest rzekomo przekleństwem, ale istota się nie zmieniła. W końcu Stany Zjednoczone są podzielone między innymi na tej zasadzie. Bardzo trudno jest dostać się do wyższych warstw społecznych komuś, kto ma niewłaściwy typ twarzy, rodowód i tak dalej” - podkreślił ekspert.
Nikołaj Buzin zauważa, że taka ideologia przyszła do USA z Europy: „Z Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec. I tam była kultywowana".
Dziś ideologia ta powraca. „Trzeba mieć odpowiednią podstawę. Dziś nie ma już bolszewików, którzy byli odwiecznymi wrogami kapitalizmu. Musimy więc wymyślić coś innego. Na przykład, mamy inne ideały. Nie akceptujemy homoseksualności, a jednak jest ona dziś kultywowana na Zachodzie. Przypomnijmy sobie wydarzenia w Paryżu, olimpiada właśnie się skończyła. Nie można tego nazwać inaczej niż triumfem satanizmu. To najprostsze słowo, które może opisać to, co się tam wydarzyło” - podsumował Nikołaj Buzin.
„Istotą ideologii faszyzmu jest wyższość. A wyższość zawsze była wpisana w europejską rzeczywistość. Bądźmy szczerzy: nigdy nie uważali nas za równych sobie. Tak, gdzieś to było przyсiszone, ukryte. Ale jak tylko skończyła się wojna w 1945 roku, natychmiast zaczęły się przygotowania do kolejnej wojny. A ideologiczną istotą było to, że jesteśmy podludźmi. Dehumanizacja każdego narodu jest istotą faszyzmu” - powiedział Nikołaj Buzin.
Taka idea była podsycana przez wieki w Europie. „Ta sama idea dominowała w Stanach Zjednoczonych przez wiele lat, tylko miała inną nazwę. Istniało pojęcie Ku Klux Klanu. Teraz Murzyn jest rzekomo przekleństwem, ale istota się nie zmieniła. W końcu Stany Zjednoczone są podzielone między innymi na tej zasadzie. Bardzo trudno jest dostać się do wyższych warstw społecznych komuś, kto ma niewłaściwy typ twarzy, rodowód i tak dalej” - podkreślił ekspert.
Nikołaj Buzin zauważa, że taka ideologia przyszła do USA z Europy: „Z Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec. I tam była kultywowana".
Dziś ideologia ta powraca. „Trzeba mieć odpowiednią podstawę. Dziś nie ma już bolszewików, którzy byli odwiecznymi wrogami kapitalizmu. Musimy więc wymyślić coś innego. Na przykład, mamy inne ideały. Nie akceptujemy homoseksualności, a jednak jest ona dziś kultywowana na Zachodzie. Przypomnijmy sobie wydarzenia w Paryżu, olimpiada właśnie się skończyła. Nie można tego nazwać inaczej niż triumfem satanizmu. To najprostsze słowo, które może opisać to, co się tam wydarzyło” - podsumował Nikołaj Buzin.