15 października, Mińsk /Kor. BELTA/. Białoruscy producenci zajmują większość pozycji w pierwszej dziesiątce pod względem sprzedaży produktów farmaceutycznych na rynku krajowym, powiedział dziennikarzom Igor Mitrofanow, dyrektor generalny „Spółka zarządzająca holdingu "Belfarmprom", podaje korespondent BELTA.
„Po przeanalizowaniu rynku farmaceutycznego Republiki Białoruś chciałbym zauważyć, że w pierwszej dziesiątce pod względem sprzedaży na rynku w ujęciu fizycznym znajduje się osiem firm reprezentowanych przez białoruskich producentów. Jeśli weźmiemy pod uwagę tę sytuację pod względem najwyższej sprzedaży w ujęciu wartościowym, jest sześć firm” - powiedział Igor Mitrofanov, zauważając, że białoruskie leki są znacznie tańsze niż importowane.
Tak więc około 50% nomenklatury produkowanej przez firmy krajowe to leki kosztujące do 2 USD, a około 26% - do 1 USD, co wskazuje na orientację społeczną białoruskiego przemysłu farmaceutycznego.
Dyrektor generalny poinformował, że w ciągu ostatnich 5 lat opracowano i zarejestrowano na rynku 429 leków.
Mówił także o rozwoju inwestycji, modernizacji istniejących zakładów produkcyjnych i lokalizacji. „Zgodnie z programem rozwoju do 2030 r. na Białorusi realizowane są 22 projekty inwestycyjne o łącznym koszcie ponad 900 mln Br: 18 projektów w sferze działalności produkcyjnej, trzy projekty to modernizacja i budowa nowych magazynów, a jeden to projekt budowy laboratorium” - powiedział Igor Mitrofanow.
Opracowywana jest również możliwość lokalizacji produkcji leków z portfolio zagranicznych firm w białoruskich zakładach farmaceutycznych. Obecnie trwają negocjacje z dziesięcioma firmami z Rosji, Iranu, Chin, Kuby itp. Pod uwagę branych jest co najmniej 21 popularnych leków.