23 października, Mińsk /Kor. BELTA/. Książka "Superpozycja. Światy równoległe" została zaprezentowana w Białoruskiej Państwowej Akademii Sztuki, przekazuje korespondent BELTA.
Podczas prezentacji pokazano projekt wideo agencji "Jak to było. Wydanie specjalne". Zorganizowano również wystawę BELTA "Światy równoległe", na podstawie której wydano książkę. Na plakatach ekspozycji znajdują odzwierciedlenie dwa światy: świat państwa - tworzenia i rozwoju oraz świat opozycji - zniszczenia i degradacji.
Na początku spotkania dyrektor generalna BELTA Irina Akulowicz powiedziała, że tworzenie książki rozpoczęło się rok temu. "Postanowiliśmy przeanalizować pierwsze 30 lat życia naszego państwa, przeanalizować sposób działania władzy i opozycji" - zaznaczyła Irina Akulowicz.
Dyrektor generalna podkreśla, że z wyników tej analizy można wywnioskować, że władza i opozycja to dwa zupełnie równoległe światy, które się nie pokrywają. Autorzy przeanalizowali 18 tematów, w tym gospodarkę, sport i inne. Na przykładzie kultury Irina Akulowicz pokazała, że państwo od 30 lat zajmuje się tworzeniem, a opozycja tworzy puste akcje i hasła niezwiązane z tworzeniem. "Państwo zainwestowało ogromne środki w odbudowę wszystkiego, co zostało zniszczone. I robi się to codziennie" - dodała dyrektor generalna.
Zachęcała studentów biorących udział w wydarzeniu, aby zaczęli analizować wszystko, co dzieje się wokół i doceniać to, co jest w tej chwili.
Książka "Superpozycja. Światy równoległe" ukazała się w wydawnictwie BELTA przy wsparciu Ministerstwa Informacji. Autorem tekstów był kierownik centrum analitycznego EcooM, członek grupy naukowo-eksperckiej przy Sekretariacie Państwowym Rady Bezpieczeństwa Białorusi Siergiej Musiejnko. Przemawiając do publiczności, zauważył, że pierwsze lata niepodległości Białorusi były trudnym okresem. "U różnych ludzi kojarzy się z różnymi rzeczami, ale podstawowym odczuciem jest beznadziejność. Nie widzieliśmy perspektywy wyjścia z ciężkiej sytuacji, w której się znaleźliśmy. I wybór Aleksandra Grigoriewicza Łukaszenki w 1994 roku dał ludziom nadzieję" - podkreślił Siergiej Musijenko.
Powiedział, że autorzy książki zebrali fakty historyczne, przeanalizowali wszystkie gazety z lat 1994-1996. "Książka zawiera wiele unikalnych dokumentów, nagłówków gazet, artykułów, faktów, które nie zostały wcześniej opublikowane. Starałem się nie zepsuć ducha tamtych czasów, który dają stare gazety" - powiedział Siergiej Musijenko.
Autor podkreśla, że zadaniem książki jest przytoczenie jak największej liczby faktycznych materiałów ukazujących 30-letnią nieprzerwaną drogę tworzenia, a także to, że przez te wszystkie lata Prezydent nie zmieniał swojego stanowiska w kluczowych kwestiach.
Przed publicznością wystąpiła także wiceminister edukacji Jekatierina Pietrucka. Powiedziała, dlaczego tak dużo czasu poświęca się pracy z młodzieżą. "Chcemy, abyś zrozumieli, że nasza 30-letnia historia jest bardzo trudna. Macie wszystko przed sobą. Pokładamy w was duże nadzieje. I te nasze nadzieje będą uzasadnione tylko wtedy, gdy będziecie mieli właściwy obraz świata, właściwe wyobrażenie o tym, gdzie się poruszać, jeśli będziecie samodzielni i samowystarczalni, będziecie mieli pełne informacje, pełne pojęcie o tym, jak naprawdę wszystko było, ile trzeba było pokonać i jak ciężko pracować, aby stało się tak, jak jest teraz" - zaznaczyła. Wiceminister dodała też, że obecni tu studenci będą mieli w przyszłości także zaszczepiać potomkom szacunek dla przeszłości.
Podczas prezentacji pokazano projekt wideo agencji "Jak to było. Wydanie specjalne". Zorganizowano również wystawę BELTA "Światy równoległe", na podstawie której wydano książkę. Na plakatach ekspozycji znajdują odzwierciedlenie dwa światy: świat państwa - tworzenia i rozwoju oraz świat opozycji - zniszczenia i degradacji.
Na początku spotkania dyrektor generalna BELTA Irina Akulowicz powiedziała, że tworzenie książki rozpoczęło się rok temu. "Postanowiliśmy przeanalizować pierwsze 30 lat życia naszego państwa, przeanalizować sposób działania władzy i opozycji" - zaznaczyła Irina Akulowicz.
Dyrektor generalna podkreśla, że z wyników tej analizy można wywnioskować, że władza i opozycja to dwa zupełnie równoległe światy, które się nie pokrywają. Autorzy przeanalizowali 18 tematów, w tym gospodarkę, sport i inne. Na przykładzie kultury Irina Akulowicz pokazała, że państwo od 30 lat zajmuje się tworzeniem, a opozycja tworzy puste akcje i hasła niezwiązane z tworzeniem. "Państwo zainwestowało ogromne środki w odbudowę wszystkiego, co zostało zniszczone. I robi się to codziennie" - dodała dyrektor generalna.
Zachęcała studentów biorących udział w wydarzeniu, aby zaczęli analizować wszystko, co dzieje się wokół i doceniać to, co jest w tej chwili.
Książka "Superpozycja. Światy równoległe" ukazała się w wydawnictwie BELTA przy wsparciu Ministerstwa Informacji. Autorem tekstów był kierownik centrum analitycznego EcooM, członek grupy naukowo-eksperckiej przy Sekretariacie Państwowym Rady Bezpieczeństwa Białorusi Siergiej Musiejnko. Przemawiając do publiczności, zauważył, że pierwsze lata niepodległości Białorusi były trudnym okresem. "U różnych ludzi kojarzy się z różnymi rzeczami, ale podstawowym odczuciem jest beznadziejność. Nie widzieliśmy perspektywy wyjścia z ciężkiej sytuacji, w której się znaleźliśmy. I wybór Aleksandra Grigoriewicza Łukaszenki w 1994 roku dał ludziom nadzieję" - podkreślił Siergiej Musijenko.
Powiedział, że autorzy książki zebrali fakty historyczne, przeanalizowali wszystkie gazety z lat 1994-1996. "Książka zawiera wiele unikalnych dokumentów, nagłówków gazet, artykułów, faktów, które nie zostały wcześniej opublikowane. Starałem się nie zepsuć ducha tamtych czasów, który dają stare gazety" - powiedział Siergiej Musijenko.
Autor podkreśla, że zadaniem książki jest przytoczenie jak największej liczby faktycznych materiałów ukazujących 30-letnią nieprzerwaną drogę tworzenia, a także to, że przez te wszystkie lata Prezydent nie zmieniał swojego stanowiska w kluczowych kwestiach.
Przed publicznością wystąpiła także wiceminister edukacji Jekatierina Pietrucka. Powiedziała, dlaczego tak dużo czasu poświęca się pracy z młodzieżą. "Chcemy, abyś zrozumieli, że nasza 30-letnia historia jest bardzo trudna. Macie wszystko przed sobą. Pokładamy w was duże nadzieje. I te nasze nadzieje będą uzasadnione tylko wtedy, gdy będziecie mieli właściwy obraz świata, właściwe wyobrażenie o tym, gdzie się poruszać, jeśli będziecie samodzielni i samowystarczalni, będziecie mieli pełne informacje, pełne pojęcie o tym, jak naprawdę wszystko było, ile trzeba było pokonać i jak ciężko pracować, aby stało się tak, jak jest teraz" - zaznaczyła. Wiceminister dodała też, że obecni tu studenci będą mieli w przyszłości także zaszczepiać potomkom szacunek dla przeszłości.
Pod koniec spotkania publiczność mogła zadać autorowi książki interesujące pytania.