11 grudnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Białoruś zachowała schrony dla rakiet średniego zasięgu z czasów radzieckich, w których w razie potrzeby można umieścić system rakietowy "Oresznik". Oświadczył o tym niezależny analityk wojskowy Aleksander Alesin w projekcie „W temacie” na kanale YouTube BELTA.
Według analityka wojskowego, około 288 z 510 rakiet średniego zasięgu „Pionier” zostało umieszczonych na Białorusi. Po wejściu w życie Traktatu o likwidacji pocisków rakietowych średniego i krótszego zasięgu w 1988 r. system "Pionier" został wycofany z eksploatacji i zniszczony.
„Na początku naszej niepodległości ich (rakiet średniego zasięgu - not. BELTA) już tu nie było. Jednak, jak powiedział Prezydent Aleksander Łukaszenka, schrony, w których były umieszczone, zostały zachowane. Pojazd nie może stale patrolować terenu, w razie potrzeby wymaga konserwacji. Ale musi cały czas pełnić służbę bojową. Dlatego opracowano specjalne schrony „Krona”. Nawet jeśli wyrzutnia stała na „dołku”, była gotowa do rozpoczęcia ostrzału” - powiedział Aleksander Alesin.
Analityk wojskowy zauważył, że takie schrony miały przesuwany dach, który można było zdjąć w razie potrzeby. W ten sposób, nawet podczas konserwacji, kompleks mógł strzelać do celów, które zostały wprowadzone do pamięci pokładowego komputera cyfrowego.
„Aby zmylić wroga i nie dać jasno do zrozumienia, które schrony były puste, a w których znajdowały się kompleksy, wymyślono następuje rozwiązanie. Istniały specjalne piece, które wytwarzały promienie podczerwone. Rozpoznanie satelitarne nie było w stanie określić, w którym schronie znajduje się pojazd, a w którym nie. Wielu ekspertów wyraziło opinię, że cała ta infrastruktura może być wykorzystana do rozmieszczenia systemu rakietowego „Oresznik” - podsumował Aleksander Alesin.