Projekty
Government Bodies
Flag Piątek, 20 Września 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Prezydent
31 Maja 2024, 17:12

"To nie tylko ich wojna". Dlaczego w 1999 roku Łukaszenka poleciał do Jugosławii podczas nalotów NATO

31 maja, Mińsk /Kor. BELTA/. „Tutaj niestety po raz kolejny zobaczyłem (tym razem na poziomie międzynarodowym), jak brudna jest ta polityka i ludzie, którzy ją tworzą”. Po jakim wydarzeniu Łukaszenka wypowiedział te słowa i co rok 1999 przyniósł ludzkości i Białorusinom? Odpowiedzi na te i inne pytania można znaleźć w projekcie „Jak to było” na kanale YouTube BELTA.

Dla całego świata rok 1999 stał się w pewnym sensie rokiem przełomowym. Ludzkość przygotowywała się na zmianę stuleci i do użycia wróciło zapomniane już słowo „tysiąclecie”. Na świecie zawrzało wokół możliwego końca świata, a w Stanach Zjednoczonych utworzono nawet całą komisję ds. problemu nadejścia roku 2000.

Białorusini w ogóle nie mieli na to czasu. Kraj, który niedawno wyzdrowiał z dewastacji i deficytu, patrzył w przyszłość z nadzieją i ostrożnym optymizmem. Czekało nas mnóstwo pracy. I podczas gdy młode państwo białoruskie planowało nowy plan pięcioletni, Europa ponownie stała się teatrem działań wojennych.





Agresja NATO przeciwko Jugosławii w historii Ameryki otrzymała cyniczną nazwę „Szlachetne kowadło”. W rezultacie tysiące cywilów zostało zabitych i okaleczonych, a kraj został rozdarty na kawałki. Już bardziej szlachetnie ne można?

I podczas gdy świat w milczeniu patrzył na bombardowanie Belgradu i innych miast, Aleksander Łukaszenka udał się do Jugosławii, aby wyrazić poparcie dla Prezydenta Slobodana Miloszevicia. Prezydentowi Białorusi nie zapewniono gwarancji bezpieczeństwa, a podczas negocjacji z Prezydentem Jugosławii dwukrotnie zawyły syreny alarmowe. Później białoruski przywódca udał się do jednego ze szpitali, gdzie po bombardowaniu wracali do zdrowia zarówno Serbowie, jak i Albańczycy. Ten widok był bolesny.

„Moja wizyta w Jugosławii w tym trudnym czasie może przynajmniej o kilka milimetrów przybliży problem, który się tam rozwinął, i te trudne wydarzenia, które się tam rozwijają, do jakiegoś rozwiązania. Celem jest obowiązkowe pokojowe rozwiązanie tego problemu. Nie chciałem tego teraz mówić, ale powiem tak: w tym problemie wciąż jest wiele upolitycznienia: kto będzie rozjemcą, kto w jakim stopniu się do tego przyczyni... Myślę, że gdyby niechciany z punktu widzenia Zachodu rozjemca zaoferował najbardziej idealne wyjście z istniejącej sytuacji, nie sądzę, aby Zachód przyjął to natychmiast i z radością. Tutaj niestety po raz kolejny zobaczyłem (już na arenie międzynarodowej), jak brudna jest ta polityka i ci ludzie, którzy ją robią” – stwierdził Aleksander Łukaszenka podczas wizyty w Jugosławii.

Na samej Białorusi w 1999 roku również wydarzyło się wiele znaczących rzeczy. Nowy dekret Prezydencki gwarantujący miejsca pracy, premiera ciągnika MTZ, zapowiedź wznowienia kontaktów z państwami arabskimi.




Nawiasem mówiąc, termin wielowektorowość w białoruskiej retoryce dyplomatycznej pojawił się w 1999 roku. O tym i wiele więcej można się dowiedzieć z nowego odcinka naszego projektu „Jak to było” na kanale YouTube BELTA.

TOP wiadomości
Świeże wiadomości z Białorusi