27 listopada, Biszkek /Kor. BELTA/. Na obrzeżach granic OUBZ narastają zagrożenia wojskowe, zwłaszcza na zachodnim skrzydle organizacji. O tym powiedział Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka w Biszkeku podczas szczytu Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym.
„Wzdłuż granic OUBZ narastają zagrożenia wojskowe, zwłaszcza na zachodnim skrzydle organizacji, gdzie wydawałoby się, że sytuacja powinna pozostawać stabilna. Sytuacja przypomina oblężoną fortecę, w której obecnie żyje Białoruś” – powiedział Prezydent.
Zaznaczył, że łączne wydatki krajów NATO na obronność w 2025 r. wyniosą około 1,6 bln dolarów. Rosną ambicje militarne Niemiec, które zamierzają poważnie zwiększyć wydatki na wojsko. Z kolei Polska w 2026 roku przeznaczy na obronność prawie 55 mld dolarów (około 5% PKB) i stanie się liderem NATO pod tym względem. Liczebność jej sił zbrojnych przekroczyła już 200 tys. osób. Pod względem tempa wzrostu nie pozostają daleko w tyle za Warszawą kraje bałtyckie.

„Wszystko to w połączeniu z agresywną retoryką świadczy o tym, że zachodni politycy celowo przygotowują się do wojny. To nie my, Władimirze Władimirowiczu (Prezydent Rosji Władimir Putin. – przyp. BELTA), przygotowujemy się do wojny, ale według wszystkich faktów – oni” – oświadczył głowa państwa.
„Wzdłuż granic OUBZ narastają zagrożenia wojskowe, zwłaszcza na zachodnim skrzydle organizacji, gdzie wydawałoby się, że sytuacja powinna pozostawać stabilna. Sytuacja przypomina oblężoną fortecę, w której obecnie żyje Białoruś” – powiedział Prezydent.
Zaznaczył, że łączne wydatki krajów NATO na obronność w 2025 r. wyniosą około 1,6 bln dolarów. Rosną ambicje militarne Niemiec, które zamierzają poważnie zwiększyć wydatki na wojsko. Z kolei Polska w 2026 roku przeznaczy na obronność prawie 55 mld dolarów (około 5% PKB) i stanie się liderem NATO pod tym względem. Liczebność jej sił zbrojnych przekroczyła już 200 tys. osób. Pod względem tempa wzrostu nie pozostają daleko w tyle za Warszawą kraje bałtyckie.

„Wszystko to w połączeniu z agresywną retoryką świadczy o tym, że zachodni politycy celowo przygotowują się do wojny. To nie my, Władimirze Władimirowiczu (Prezydent Rosji Władimir Putin. – przyp. BELTA), przygotowujemy się do wojny, ale według wszystkich faktów – oni” – oświadczył głowa państwa.
Zwrócił również uwagę, że kraje zachodnie nadal dostarczają broń na Ukrainę. „Wszyscy wiedzą, gdzie ta broń się obecnie znajduje – rozprzestrzenia się po całym świecie” – zauważył białoruski przywódca.

ENERGIA ATOMOWA
