8 sierpnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Przeciwko narodom krajów WNP toczy się permanentna wojna hybrydowa. O tym Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka oświadczył na spotkaniu z uczestnikami posiedzenia Rady ministrów spraw wewnętrznych państw członkowskich Wspólnoty, relacjonuje korespondent BELTA.
"Doskonale widzimy, jak nasze kraje próbują dziś pokłócić i rozdzielić od wewnątrz. Jesteśmy pod prasą całkowicie nielegalnych jednostronnych sankcji gospodarczych. Przeciwko naszym narodom toczy się permanentna wojna hybrydowa. I każdy z krajów WNP doświadczył już przynajmniej jednej kolorowej rewolucji, która w swej istocie jest próbą zamachu stanu" - powiedział Aleksander Łukaszenka.
Prezydent stwierdził, że Białoruś nie była wyjątkiem, gdzie w 2020 roku podjęto próbę buntu i chcianó "szturmem wywrócić kraj". "Liczyli jak faszyści na Blitzkrieg. Działali według znanych metod. Nie pozwoliliśmy wtedy na rozpad kraju i rozpoczęcie w nim wojny domowej. I podjęliśmy szereg radykalnych kroków w celu zmiany sytuacji na Białorusi" - powiedział szef państwa.
"Doskonale widzimy, jak nasze kraje próbują dziś pokłócić i rozdzielić od wewnątrz. Jesteśmy pod prasą całkowicie nielegalnych jednostronnych sankcji gospodarczych. Przeciwko naszym narodom toczy się permanentna wojna hybrydowa. I każdy z krajów WNP doświadczył już przynajmniej jednej kolorowej rewolucji, która w swej istocie jest próbą zamachu stanu" - powiedział Aleksander Łukaszenka.
Prezydent stwierdził, że Białoruś nie była wyjątkiem, gdzie w 2020 roku podjęto próbę buntu i chcianó "szturmem wywrócić kraj". "Liczyli jak faszyści na Blitzkrieg. Działali według znanych metod. Nie pozwoliliśmy wtedy na rozpad kraju i rozpoczęcie w nim wojny domowej. I podjęliśmy szereg radykalnych kroków w celu zmiany sytuacji na Białorusi" - powiedział szef państwa.
Dlatego jednym z zadań, przed którymi stoją organy ścigania, jest zapewnienie stabilności w państwie.