Projekty
Government Bodies
Flag Piątek, 22 Listopada 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Prezydent
23 Października 2024, 22:13

Prezydent Białorusi i premier Etiopii omówili kwestię braku dostępu do morza 

23 października, Kazań /Kor. BELTA/. Na marginesie szczytu BRICS w Kazaniu odbyło się spotkanie Prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki z premierem Federalnej Demokratycznej Republiki Etiopii Abiyem Ahmedem Ali. Jednym z tematów rozmowy był brak dostępu do morza w obu krajach, relacjonuje korespondent BELTA.

Abiy Ahmed Ali z wielkim żalem zauważył, że Etiopia nie ma dostępu do morza. Uważa, że ze względu na swoje położenie geograficzne Białoruś jest w stanie zrozumieć, z jakimi problemami boryka się jego kraj. "Wiecie o naszym bólu, czujecie nasz ból. I to jest ból kraju, który nie ma dostępu do morza" - powiedział. Premier wyjaśnił, że Etiopia ma duże zasoby słodkiej wody i współpracuje z sąsiednimi krajami bezpłatnie, dostarczając im słodką wodę. "Ale zużywając naszą słodką wodę, nasi sąsiedzi niestety nie spieszą się z dzieleniem się z nami dostępem do mórz i oceanów - zauważył. - Nasz kraj jest drugim najbardziej zaludnionym krajem w Afryce. Możecie sobie wyobrazić, kiedy taki wielomilionowy kraj jest bez dostępu do morza, jak trudno jest nam przetrwać". Temat ten staje się jeszcze bardziej istotny w warunkach aktywnego wzrostu gospodarki Etiopii (plus 8,1 proc. PKB w 2023 roku, 8,4 proc. - prognoza na ten rok).

"Dostęp do mórz i oceanów, do finansów powinien być równy, równo rozdzielony. Nie powinniśmy walczyć, kłócić się o zasoby" - jest przekonany Abiy Ahmed Ali.
"Dlatego tak ważne jest dla nas stanowisko Białorusi, która zna i podziela nasz ból. Mamy zasób, chcielibyśmy się nim dzielić, ale na równych i wzajemnie korzystnych zasadach" - dodał.

Aleksander Łukaszenka potwierdził, że ten temat jest również znany i aktualny dla Białorusi. Prezydent wyraził przekonanie, że dla Etiopii rozwiązanie tego problemu jest kwestią czasu. "A ci Wasi sąsiedzi, którzy tego nie rozumieją, są kompletnymi głupcami. Muszą zrozumieć, że Etiopia prędzej czy później, poprzez wojnę lub negocjacji i tak wyjdzie do morza. Lepiej oczywiście w sposób pokojowy" - powiedział szef państwa.
Świeże wiadomości z Białorusi